Przekazanie dokumentów odbyło się w radomskiej siedzibie IPN
Przekazanie dokumentów odbyło się w radomskiej siedzibie IPN
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Archiwum trafiło w najlepsze ręce

Brak komentarzy: 0

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

GOSC.PL

publikacja 04.12.2017 12:35

Dokumenty, fotografie, osobiste zapiski i wspomnienia ostatniego dowódcy Armii Krajowej w Zwoleniu rodzina przekazała Instytutowi Pamięci Narodowej.

Stanisław Małkiewicz, żołnierz AK, po wojnie w okresie stalinowskim był represjonowany. Mimo to nie zaprzestał gromadzenia dokumentów, pisania wspomnień. W osobistym archiwum gromadził nawet przemówienia wygłaszane na pogrzebach towarzyszy broni.

W imieniu rodziny S. Małkiewicza wypowiedziała się jego córka Maria Rzesiowska. Podziękowała IPN za przyjęcie materiałów i podkreśliła, że uważa, iż trafiły w dobre ręce. - Ojciec gromadził te materiały latami. Nie byłyśmy w nie wtajemniczane, w ten sposób nas chroniono. Po śmierci taty mama chroniła te dokumenty z podwójną siłą. Wciąż pamiętała czasy, gdy cały czas czegoś się obawiała. Początkowo nie wiedziałyśmy, co z tymi dokumentami zrobić, a zwracało się po nie wiele osób. Uznałyśmy, że IPN to najlepsze miejsce, gdzie mogą trafić - mówiła.

Przekazanie dokumentów odbyło się w siedzibie IPN - Delegatura w Radomiu. W imieniu rodziny przekazały je córki Elżbieta Skała, Ewa Gałązkiewicz i Maria Rzesiowska oraz wnuczka Emilia Spyra. To właśnie wnuczkę zainspirowała wystawa o żołnierzach niezłomnych "Bić się do końca". IPN reprezentowali: Marcin Krzysztofik, dyrektor IPN oddział w Lublinie, Danuta Pawlik, naczelnik Delegatury IPN w Radomiu, oraz Krzysztof Busse z IPN w Radomiu.

- Jesteśmy, jako IPN, bardzo wdzięczni za te dokumenty, które po opracowaniu będą służyć badaczom zajmującym się dziejami Armii Krajowej. To wszystko wpisuje się w projekt Instytutu Pamięci Narodowej "Archiwum pełne pamięci" - powiedział M. Krzysztofik.

Z kolei K. Busse wyjaśnił, co znajduje się w przekazanym zbiorze i podkreślił wagę materiałów: - Dokumenty pokazują w pełni sylwetkę S. Malkiewicza i okres, w którym przyszło mu żyć. Dokumentował losy swojej rodziny i zwoleńskiej placówki AK. Pisał o poprzednikach, podkomendnych i zwierzchnikach. Druga część to obraz okresu powojennego. W tych materiałach są nie tylko wspomnienia, ale również liczne fotografie. Wspomnień z tamtego okresu dotyczących regionu radomskiego jest niewiele. To tym bardziej budzi naszą dużą wdzięczność wobec córek S. Małkiewicza, które przekazały materiały.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.