publikacja 25.02.2018 15:36
- Wdzięczności, którą chciałbym wyrazić, nie sposób wypowiedzieć słowami - mówił bp Andrzej Iwanecki podczas modlitwy w parafii św. Franciszka w Zabrzu, której do niedawna był proboszczem.
Dzisiaj w kościele św. Franciszka bp Andrzej Iwanecki przewodniczył biskupiej Mszy św. prymicyjnej. Modlitwa była dziękczynieniem za nominację na biskupa pomocniczego diecezji gliwickiej i za jego prawie 23-letnią posługę proboszcza, a wcześniej wikarego tej parafii.
Obecny był również bp Jan Kopiec, dla którego - jak wspominał w homilii - parafia jest też szczególną wspólnotą - jego pierwszą parafią, do której został posłany zaraz po przyjęciu święceń kapłańskich.
- Eucharystia jest dziękczynieniem, więc chcę dziękować za wszelkie doznane dobrodziejstwa z ręki Boga przez ludzi w minionym czasie służby w tej parafii - powiedział na rozpoczęcie bp Iwanecki.
Bp Andrzej Iwanecki przewodniczył biskupiej Mszy św. prymicyjnej w kościele św. Franciszka Mira Fiutak /Foto Gość
Przypomniał, że bp Andrzej Iwanecki pochodzi ze śląskiej ziemi. - Nosi w sobie doświadczenia Kościoła i społeczeństwa Górnego Śląska. Wiemy, że tutaj w ciągu ostatnich stuleci dokonywały się niezwykłe zmiany. Jesteśmy ogromnie wdzięczni, że ta ziemia jest niemal modelowym przykładem, jak można połączyć ambicje, by stworzyć ojczyznę, która będzie na miarę naszych potrzeb i pragnień, a jednocześnie miejsce, gdzie będziemy spotykali Chrystusa. Stąd tyle tutaj kościołów, kaplic i krzyży przydrożnych, domów zakonnych, parafii i księży. To jest to dziedzictwo, którego reprezentantem jest bp Andrzej. Jestem bardzo wdzięczny, że przyjął to powołanie do współpracy w biskupim posługiwaniu i Kościół gliwicki będzie umocniony jego osobistą wiarą i doświadczeniem - dodał.
Na zakończenie ks. Jarosław Buchenfeld, obecny proboszcz parafii św. Franciszka, podkreślił, że nie jest to Msza św. pożegnalna, ale dziękczynna za „dobro pozostawione w tej wspólnocie parafialnej, za serce i pracę dla niej”.
Bp Andrzej Iwanecki przyjmuje podziękowania od parafian Mira Fiutak /Foto Gość
Przedstawiciel ministrantów powiedział: - Ksiądz biskup był dla nas znakiem wiary, miłości i nadziei. Patrząc na księdza dobroć i miłosierdzie, myśleliśmy "jak dobry jest Bóg, skoro ksiądz jest tak dobry" i za to księdza świadectwo wiary dziękujemy najbardziej.
Ale wspomniał też rozgrywane wspólnie z proboszczem mecze.
- Dziękuję, że jako wikarzy mogliśmy doświadczyć, iż parafia jest rodziną, a proboszcz jest ojcem - dodał ks. Piotr Golus w imieniu tych, którzy współpracowali z ks. Iwaneckim.
- Parafia św. Franciszka pisze swoją historię i rozpoczyna właśnie kolejny rozdział - powiedział bp Andrzej Iwanecki, wymieniając kolejno swoich poprzedników i następcę. - Piąty rozdział się już zamknął, teraz piszecie szósty. Z piórem w ręce księdza proboszcza Jarka napiszcie piękny rozdział historii tej naszej parafii. Proszę was o modlitwę, a wdzięczności, którą chciałbym wyrazić, nie sposób wypowiedzieć słowami - zakończył.
Po południu zaplanowany został jeszcze koncert organowy w wykonaniu Brygidy Tomali, który zaprezentuje brzmienie instrumentu po dopiero co zakończonym remoncie.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07