Św. Prudencjusz

Św. Prudencjusz

Brak komentarzy: 0

publikacja 06.04.2019 08:30

Pewnie zupełnie nie zwróciłbym uwagi na dzisiejszego patrona, gdyby nie jeden szczegół z jego życia. Jaki? Zacznijmy od początku, czyli od powszechnego przekonania o tym, że świętość łączy się z nieomylnością.

Pewnie zupełnie nie zwróciłbym uwagi na dzisiejszego patrona, gdyby nie jeden szczegół z jego życia. Jaki? Zacznijmy od początku, czyli od powszechnego przekonania o tym, że świętość łączy się z nieomylnością. W końcu jeżeli ktoś w heroicznym stopniu otwiera się na Boga, jak miałby powiedzieć lub zrobić coś błędnego? Czyż Stwórca nie przyjdzie wtedy z pomocą i nie wyprostuje poplątanych ścieżek argumentacji? Czy nie wyprowadzi ze ślepej uliczki, w jakiej znalazł się jego święty sługa? Owszem, jednak na przeszkodzie Bożego działania zawsze może stanąć nasza wolna wola i nasze ludzkie ograniczenia. Jak czytamy w Pierwszym Liście św. Pawła do Koryntian : „Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł.”. Zamiast jednak popadać w rozpacz z tego powodu, że nawet świętym zdarza się mijać z prawdą – cieszmy się. Bo to oznacza, że na każdym etapie naszej drogi do nieba tak samo potrzebujemy Bożego wsparcia. Że nie ma Bożych herosów i całej reszty. Że zarówno ci, którzy uczynili na tej drodze znaczne postępy, jak i ci, którzy dopiero stawiają na niej pierwsze kroki, są tak samo narażeni na pychę, próżność, zapalczywość czy pożądliwość. W świętości nie chodzi bowiem o nieomylność, tylko o nieustanne szukanie Boga i podążanie za nim mimo wszystko. I tutaj właśnie jest miejsce dla niego, czyli dzisiejszego patrona.  Pochodził z Hiszpanii. Był kapelanem na dworze Ludwika I Pobożnego, króla Franków i cesarza rzymskiego. Dla jego żony, cesarzowej Judyty, ułożył Florilegium, czyli zbiór najpiękniejszych cytatów z psalmów. Był współautorem roczników frankijskich, które pisał od roku 835 aż do końca swojego życia, za co dozgonnie wdzięczni są mu współcześni historycy. Był także od roku 843 biskupem w Troyes, a w teologicznych sporach zwolennikiem predystynacji, czyli koncepcji według której losy człowieka - jego zbawienie lub potępienie - są z góry określone przez wolę Boga. A to oznacza, że osoby, odchodzące z tego świata w stanie niepojednania z Bogiem, czynią to z powodu tajemniczych wyroków Bożych. Nasz dzisiejszy patron zmarł 6 kwietnia 861 roku, a po latach jego poglądy w kwestii wolnej woli człowieka, a właściwie jej braku, zostały uznane za błędne i potępione. Nie zmieniło to jednak wcale przekonania o jego świętości, bo nie za fragment swoich teologicznych przekonań, tylko za świadectwo całego życia dostąpił on chwały ołtarzy. On, czyli kto?  Św. Prudencjusz, biskup.

 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.