Spocznie wśród swoich Pigmejów

SZ

publikacja 23.01.2018 15:00

Biskupi, kapłani i wierni pożegnali w Lublińcu bp. Eugeniusza Juretzko OMI, wieloletniego misjonarza w Kamerunie i pierwszego biskupa diecezji Yokadouma.

Spocznie wśród swoich Pigmejów Msza żałobna nad trumną zmarłego biskupa Szymon Zmarlicki /Foto Gość

Mszy żałobnej w kościele św. Stanisława Kostki w Lublińcu przewodniczył biskup gliwicki Jan Kopiec. W Eucharystii uczestniczyli również abp Henryk Hoser, bp Andrzej Iwanecki, bp Paweł Strobawa, bp Stanisław Stefanek i bp Radosław Zmitrowicz.

Homilię wygłosił o. Paweł Zając OMI, prowincjał Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów. W kazaniu przypomniał życiorys zmarłego biskupa - od narodzin w Radzionkowie i "dorastaniu w cieniu bazyliki Matki Bożej Piekarskiej", aż po wyjazd do Kamerunu, gdzie "Pan Bóg przygotował dla niego szeroki horyzont".

- Pełne wdzięczności wspomnienia, którymi dzielimy się w ostatnich dniach i którymi będziemy się jeszcze długo dzielić, potwierdzają, że biskup Eugeniusz (...) był błogosławieństwem nie tylko dla ludzi Kamerunu, ale także dla Polskiej Prowincji Misyjnej Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej - podkreślił o. Paweł Zając, nawiązując do obietnicy błogosławieństwa, jaką Bóg złożył Abramowi.

Spocznie wśród swoich Pigmejów   Księga Ewangelii i mitra biskupia na trumnie Szymon Zmarlicki /Foto Gość Prowincjał oblatów ujawnił, że bp Juretzko planował w lutym podróż do Kamerunu, "by raz jeszcze zobaczyć, jak się sprawy mają". - To marzenie się nie spełni, zrealizuje się natomiast inne wielkie pragnienie, by po trudach ziemskiej pielgrzymki spocząć w kameruńskiej ziemi, pośród katolickich wspólnot diecezji Yokadouma. Oto spełnione misjonarskie życie - podsumował.

Przed końcem Mszy biskupa Eugeniusza Juretzko żegnali jego bliscy, świeccy misjonarze i księża, którzy współpracowali z nim lub odwiedzali go na misjach. Wszyscy podkreślali jego serdeczność i otwartość na każdego człowieka. Wspominali też, jak w afrykańskim kraju słuchał muzyki w wykonaniu orkiestry dętej z Radzionkowa. A jego mama, dopytując o nazwę diecezji, w której służył, uparcie powtarzała: jaka duma!

Spocznie wśród swoich Pigmejów   Biskupi sprawujący Eucharystię Szymon Zmarlicki /Foto Gość W słowach wdzięczności zwrócił się również bp Jan Kopiec. - Wpatrując się w ten piękny wzór, którym był biskup Eugeniusz, poszukujemy sposobu, byśmy także i my na tej naszej ziemi jak najlepiej spełniali swoje powołanie, by pomagać sobie i innym być doskonałym jak Ojciec. (...) Dzisiaj chylę czoła przed tym wspaniałym człowiekiem, który umęczony ziemską drogą, ale ucieszony swoim posłannictwem, odszedł do Pana pełen satysfakcji po tym przepięknym i bogatym życiu, za które mu dziś dziękujemy - powiedział.

Bp Kopiec wyraził radość, że "do wspaniałego panteonu kolejnych etapów życia biskupa Eugeniusza, w sposób zupełnie nieoczekiwany, włączony został także Lubliniec na terenie dzisiejszej diecezji gliwickiej". - Widzę w tym niezwykłe zadanie, by odczytać to jako dowód miłości Boga do nas wszystkich, że nie ma granic ani sztucznego stawiania takich czy innych szlaków. Wszędzie, gdzie jest ludzkie, kochające serce, tam zawsze Pan Bóg jest z nami - zaznaczył.

Spocznie wśród swoich Pigmejów   Portret bp. Eugeniusza Juretzko OMI w kościele ojców oblatów w Lublińcu Szymon Zmarlicki /Foto Gość Biskup Eugeniusz Juretzko OMI zmarł 16 stycznia 2018 r. w wieku 78 lat. Był wieloletnim misjonarzem w Kamerunie i pierwszym biskupem diecezji Yokadouma. W nowej diecezji stały przed nim liczne zadania duszpasterskie i ewangelizacyjne. Pilną sprawą okazała się formacja katechistów i animatorów powstających wspólnot.

Pracując wśród Pigmejów, oprócz głoszenia Ewangelii i katechizacji, bp Juretzko zabiegał też o ich równouprawnienie, wykształcenie i zdrowie. Pomimo problemów zdrowotnych wybudował około 60 szkół podstawowych i jedną szkołę średnią, 16 przychodni i szpital. Diecezja Yokadouma ma już 26 lat i aktualnie liczy 14 parafii, 21 księży, 38 braci i sióstr, 8 kleryków, około 30 tys. katolików.

25 kwietnia ub.r. papież Franciszek przyjął rezygnację 77-letniego wówczas duchownego. Po powrocie do Polski biskup-senior zamieszkał najpierw w Poznaniu, a następnie w klasztorze ojców oblatów w Lublińcu. Przed świętami Bożego Narodzenia odwiedził go bp Jan Kopiec.

Zostanie pochowany w Kamerunie, na terenie diecezji Yokadouma, którą tworzył.


Życiorys biskupa Eugeniusza Juretzko OMI i szerszy opis jego działalności w Kamerunie znajdziesz TUTAJ.

Fotorelacja z Mszy żałobnej w GALERII ZDJĘĆ.