Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny, do której przesłany został projekt zniesienia aborcji eugenicznej „Zatrzymaj aborcję”, nie przewiduje prac nad tą ustawą w najbliższym półroczu. Wniosek taki wynika z wypowiedzi przewodniczącej Komisji, pani wicemarszałek Beaty Mazurek.

Nie można pozwolić, aby tak ważna inicjatywa społeczna, potwierdzona 830 tysiącami podpisów, ugrzęzła w sejmowych procedurach. W związku z tym, idąc za sugestią jednego z naszych Czytelników, zachęcamy do wywierania nacisku na posłów decydujących o losach ustawy „Zatrzymaj aborcję”.

Poniżej proponowana treść listu, którą po skopiowaniu możesz wkleić w znajdujące się u dołu strony okno i przesłać do sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.

Aby przesłać poniższy list, skorzystaj z formularza poniżej (źródło sejm.gov.pl) lub wyślij korzystając ze strony kontaktowej Komisji

Z przykrością i zdziwieniem przyjmuję informację o braku w ustalonym przez Komisję Polityki Społecznej i Rodziny harmonogramie prac na najbliższe półrocze projektu obywatelskiego „Zatrzymaj aborcję”, skierowanego przez Sejm do prac w Komisji. Projekt zakazujący tzw. aborcji eugenicznej poparło swymi podpisami 830 tysięcy obywateli Polski. Świadczy to o szerokim poparciu dla tej inicjatywy, a także o wadze, jaką Polacy przykładają do ochrony życia najbardziej bezbronnych rodaków.

Komentarz dla mediów Pani Przewodniczącej Komisji Beaty Mazurek na temat ustalonego harmonogramu prac budzi obawy, że władza nie zamierza zająć się tą sprawą w nieodległym terminie.

Mając na względzie dobro kilkuset nienarodzonych dzieci, które w majestacie polskiego prawa mogą zostać zabite zanim Komisja zdąży rozpatrzyć złożony projekt „Zatrzymaj aborcję”, oczekuję, że Pani Przewodnicząca razem z członkami Komisji skierują go do najbliższych prac Komisji. Od zmiany prawa aborcyjnego zależy życie setek Polek i Polaków, zagrożonych śmiercią jeszcze przed urodzeniem.