"Wasze modlitwy ocaliły naszego syna"
Pixabay

"Wasze modlitwy ocaliły naszego syna"

Komentarzy: 3

MG /Life News

GOSC.PL

publikacja 15.12.2017 08:30

Byli umówieni w klinice aborcyjnej, by zabić własne dziecko. Wtedy spotkali modlących się pro-liferów.

Chass Baker w pierwszym miesiącu ciąży bardzo traciła na wadze, lekarz stwierdził, że jeśli nie zabije swojego dziecka umrze. - Ufaliśmy mu, więc umówiliśmy się na wizytę w klinice - mówi Kirk, mąż Chass.

Kirk i jego żona zdają sobie sprawę, że gdyby 15 lat temu przed kliniką nie spotkali modlących się pro-liferów, ich syn nigdy nie pojawiłby się na tym świecie. - To wasze modlitwy ocaliły naszego syna - mówi Kirk - Słowa nigdy nie wyrażą naszej wdzięczności. Niech jednak słowa tej wiadomości przypominają, że to co robicie jest wspaniałe.  

Pro-liferzy poprosili Bakerów, by nie zgadzali się na aborcję. Kirk powiedział im jaka jest sytuacja. - Będziemy się za was modlić - usłyszeli Bakerowie. Chass po tym krótkim spotkaniu nie była w stanie wypełnić formularza, podjęła decyzję, że nie zabije swojego syna. - Nie obchodzi mnie czy umrę, nie zabiję naszego syna - powiedziała do męża. Wyszli z placówki szczęśliwi. Udało im się także znaleźć innego lekarza. Ich syn Cameron ma dziś 15 lat.

To spotkanie z pro-liferami zmieniło życie całej rodziny Bakerów, która na co dzień mieszka w Teksasie. Nie tylko ocalili życie Camerona, ale także skierowali rodzinę na ścieżkę wiary.

Teraz Bakerowie mają trójkę dzieci i dzielą się swoją historią, gdzie tylko mogą.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.