Piłkarska Superliga kontra UEFA i FIFA przed TSUE
Stadion Camp Nou w Barcelonie JonathanVitela / CC 2.0

Piłkarska Superliga kontra UEFA i FIFA przed TSUE

PAP

publikacja 11.07.2022 06:47

Spór między Superligą a UEFA i FIFA o utworzenie nowych rozgrywek piłkarskich przybiera sądowy charakter. W poniedziałek zajmie się nim Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w Luksemburgu.

W kwietniu ubiegłego roku 12 klubów ogłosiło powstanie Superligi, nowych rozgrywek piłkarskich w Europie, które miały stanowić konkurencję dla prowadzonej przez UEFA Ligi Mistrzów i zrzeszać najsilniejsze zespoły Starego Kontynentu. Na starcie organizacja mogła liczyć na wsparcie banku JP Morgan w wysokości czterech miliardów euro, które miały zostać podzielone pomiędzy 20 uczestników. Pula nagród w Champions League jest dwa razy mniejsza i dzielona jest na 32 drużyny.

Po protestach kibiców, polityków i wskutek twardego stanowiska UEFA i FIFA dziewięć klubów wycofało się z projektu, ale organizacja, do której należą wciąż Juventus Turyn, Barcelona i Real Madryt, pozostała i zamierza walczyć o swoje prawa. Najpierw pozwała piłkarskie centrale do sądu w stolicy Hiszpanii, ale ten orzekł, że władny rozpatrzenia sprawy jest TSUE.

W procesie sądowym Superliga zamierza dowieść, że UEFA i FIFA stosując praktyki monopolistyczne "działają niczym kartel i utrzymują dominującą pozycję na rynku" organizacji klubowych rozgrywek w Europie. Poza tym blokują klubom możliwość występowania w konkurencyjnych rozgrywkach, co ma być niezgodne z przepisami Unii Europejskiej dot. konkurencji między spółkami.

Z kolei UEFA i FIFA liczą, że TSUE poprze ich stanowisko, że mogą zgodnie z prawem blokować przystąpienie klubów do rozgrywek pod innymi auspicjami i karać nie tylko organizację, ale i pojedynczych zawodników za udział w takiej rywalizacji. Ich argumentacja odnosi się do ochrony wyjątkowego miejsca sportu w europejskim społeczeństwie, umożliwienia uczestniczenia w zmaganiach wszystkim krajom lub klubom, a nie tylko wybranym i zaproszonym oraz finansowania futbolu dzieci i młodzieży, ze szczególnym uwzględnieniem państw najmniej zamożnych.

W zaplanowanych na poniedziałek oraz wtorek wysłuchaniach i odpowiedziach na pytania wezmą udział sędziowie z 15 z 27 krajów członkowskich Unii Europejskiej (UE). Jak zauważyła agencja Associated Press (AP) zapowiadając proces, większość rządów państw UE jest przeciwko Superlidze.

Wyrok spodziewany jest za kilka miesięcy, zapewne już w 2023 roku, a według AP będzie to "najważniejsze orzeczenie dot. sportu od czasu słynnego prawa Bosmana", które w 1995 roku zrewolucjonizowało transferowy rynek na świecie.

Decyzja niekorzystna dla UEFA i FIFA mogłaby stanowić cios także dla Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl), który do tej pory skutecznie broni się przed pomysłami organizacji "prywatnych" igrzysk.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.