Gdy coś robimy obowiązkowo musi towarzyszyć nam 'selfiaczek'. Tymczasem dzisiaj w Kościele wspominany jest człowiek, który tak bardzo dbał o to, by jego twarz znał tylko Bóg
Pielęgniarka, która w lipcu 1942 roku dała mu śmiertelny zastrzyk, oświadczyła po latach, że pozostała żywa w jej pamięci twarz tego kapłana.
Ewangelie nie przekazały o nich żadnej wiadomości. Jednak życiowe doświadczenie podpowiada, że musieli być w jakiś sposób wyjątkowi, skoro Bóg obdarzył ich tak niezwykłym dzieckiem.
Z Chrystusem przez życie. To nie tylko ładne ewangelizacyjne hasło
Jak czytamy u św. Łukasza, Jezus uwolnił dzisiejszą patronkę od siedmiu złych duchów.
Oto przed oddziałami wojska stoi niepozorny człowiek. Jego habit kapucyna mocno kontrastuje z ich zbrojami.
W roku 1241 zalała Europę prawdziwa orda piekielnych wojowników. Piekielnych, bo dzikich, okrutnych i skutecznych niczym demony z Tartaru.
Prymus i łobuz. Jeden wzrastał w religijnej atmosferze wsi pod Łańcutem, drugi na ulicach robotniczej Łodzi.
Święty Paweł pisze w swoim liście do Koryntian: "Spodobało się Bogu przez głupstwo głoszenia słowa zbawić wierzących".
W 18 rozdziale Pierwszej Księgi Królewskiej prorok Eliasz na górze Karmel ukazuje królowi Achabowi moc Boga.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07