To nie musi być apokalipsa

Komentarzy: 1

Krzysztof Łącki Krzysztof Łącki

2011-2015/2015

publikacja 27.08.2015 00:15

Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. Mt 24,42

My wszyscy, ludzie zanurzeni w czasie, mamy swój czas na tym ziemskim padole. Tyle że nawet tzw. terminalnie chorzy nie wiedzą, ile dokładnie tego czasu przed sobą mają. Zdarza się, że ludzie w wieku średnim powtarzają, że „bliżej już niż dalej” w znaczeniu, że więcej już przeżyli swego czasu, niż im do przeżycia zostało. Ale i w tym powiedzonku owo „bliżej” też jest przecież nieokreślone, a nawet świadomie nieokreślone. Zdarza się, że człowiek nieszczęśliwy decyduje się na ostateczność i, jako samobójca, sam wyznaczy sobie koniec swojego czasu. To tak, jakby sługa podpalił dom przed przybyciem Pana. A – co jest już inną sprawą – dzień, w którym Pan nasz przyjdzie, nie musi być przecież dniem powszechnej apokalipsy. To dzień, w którym skończy się – chciałoby się powiedzieć: po prostu – nasz czas. Każdemu z nas może zdarzyć się, że dzień ów go zaskoczy. Wiem, że to tylko pobożne życzenie, ale wszystkim życzę, by nie zaskoczył nikogo.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.