107,6 FM

"Chcemy pokazać różnicę, kto jest przestępcą, a kto bohaterem"

We wtorek po południu, w 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, w centrum Warszawy odbywa się manifestacja organizowana m.in. przez Związek Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym. Chcemy pokazać różnicę, kto jest przestępcą, a kto bohaterem - informują organizatorzy demonstracji.

Uczestnicy zebrali się na skrzyżowaniu ul. Kruczej i Alei Jerozolimskich; manifestację zabezpieczają służby porządkowe i policja.

Zebrani mają ze sobą biało-czerwone flagi, transparenty z hasłami: "Tusk, KOD, PO - to wcielone zło"; "Raz sierpem raz młotem czerwona hołotę"; "Psy szczekają, karawana idzie dalej". Uczestnicy demonstracji mają także tabliczki z wizerunkami ofiar stanu wojennego. Skandują hasła, m.in.: "Cześć i chwała bohaterom", śpiewają także hymn narodowy.

Osoby z transparentami stoją od strony Alei Jerozolimskich. Demonstranci czekają na marsz KOD, który przejdzie alejami pod hasłem "Stop dewastacji Polski".

Na skrzyżowaniu Kruczej i Alei Jerozolimskich pojawili się m.in. przedstawiciele Klubów Gazety Polskiej.

"Chcemy pokazać różnicę, kto jest przestępcą, a kto bohaterem. Jak patrzymy na marsz KOD-u, widzimy wsparcie ze strony byłych funkcjonariuszy SB i UB. Starają się zatrzeć tę linię, kto był represjonowany, a kto był prześladowcą" - powiedział PAP organizator manifestacji Wojciech Woźniak, wiceprezes Związku Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym.

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama