Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Do wyjątkowego zdarzenia doszło w Elblągu w okręgu nr 4
Justyna Jarosińska /Foto Gość

Dwóch kandydatów z tą samą liczbą głosów!

Brak komentarzy: 0

Łukasz Sianożęcki Łukasz Sianożęcki

GOSC.PL

publikacja 22.10.2018 17:50

Prawo i Sprawiedliwość nie będzie miało większości w Radzie Miejskiej Elbląga. Zdecydował... ślepy los.

O 25. mandacie radnego podczas głosowania do Rady Miejskiej w Elblągu zdecydowało... losowanie.

Dwa komitety - PiS oraz KWW Witolda Wróblewskiego - dostały tę samą liczbę głosów w okręgu nr 4. W takich sytuacjach kodeks wyborczy przewiduje, że o przyznaniu mandatu decyduje los. Łaskawszy okazał się on dla KWW Witolda Wróblewskiego, który tym samym będzie miał sześciu reprezentantów

Według oficjalnych już danych wybory do Rady Miejskiej wygrała Koalicja Obywatelska, która uzyskała 32,08 proc. głosów. 29,98 proc. uzyskało Prawo i Sprawiedliwość, 23,42 proc. - KWW Witolda Wróblewskiego, 10,02 proc. - SLD i Kukiz'15 - 4,50 proc. W przełożeniu na mandaty sytuacja wyglądała następująco: PO - 9 radnych, PiS - 9 radnych, KWW Witolda Wróblewskiego - 5 radnych, SLD - 1 radny.

Jednak do obsadzenia w radzie jest w sumie 25 miejsc. Co z ostatnim mandatem? W ramach losowania został on przydzielony Markowi Burkhardtowi.

Marek Pruszak z PiS zapowiedział złożenie do sądu protestu wyborczego w sprawie wyników w okręgu 4. Radny informuje, że jego ugrupowanie będzie wnosić o to, aby dokładnie jeszcze raz sprawdzić, czy dobrze przeliczono głosy.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.