W związku z prowadzonymi postępowaniami prawnymi nie będziemy komentować sprawy pracownika IKEA z Krakowa; skala niezrozumienia całej sytuacji oraz naszego przekazu osiągnęła taki poziom, że postanowiliśmy pozostawić ocenę powołanym do tego podmiotom - napisała IKEA w kolejnym oświadczeniu dla mediów.
Powodem zwolnienia z pracy wspomnianego pracownika był wpis w internecie, w którym mężczyzna, argumentując swoje stanowisko w sprawie homoseksualizmu, powoływał się na fragmenty Starego i Nowego Testamentu.
W poprzednim oświadczeniu IKEA podkreślała, że zwolnienie nastąpiło nie ze względu na poglądy pracownika, a "sposób wyrażania swoich opinii, który wyklucza inne osoby".
"W zeszłym miesiącu obchodziliśmy dzień IDAHOT, Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Bifobii i Transfobii. Z tej okazji opublikowaliśmy artykuł w naszym intranecie, prezentujący nasze wartości i stanowisko w tej kwestii, zgodnie z komunikacją Grupy Ingka. Jeden z naszych pracowników opublikował komentarz pod artykułem, wyrażając swoją opinię w sposób mogący naruszyć dobra i godność osób LGBT+. Dodatkowo, pracownik faktycznie wykorzystał cytaty ze Starego Testamentu mówiące o śmierci, krwi w kontekście tego, jaki los powinien spotkać osoby homoseksualne" - napisała wówczas firma.
W zaktualizowanym oświadczeniu IKEA poinformowała: "W związku z prowadzonymi postępowaniami prawnymi w tym momencie nie będziemy komentować sprawy pracownika IKEA z Krakowa".
"Skala niezrozumienia całej sytuacji oraz naszego przekazu osiągnęła taki poziom, że postanowiliśmy pozostawić ocenę powołanym do tego podmiotom. Przedstawiamy fakty i wyjaśnienia na temat zaistniałej sytuacji zarówno instytucjom, które o takie informacje wystąpiły, jak i z własnej inicjatywy tym podmiotom, które naszym zdaniem powinny mieć w tym zakresie kompletną wiedzę" - czytamy. Firma podkreśliła również, że obecnie skupia się głównie na tym, aby zminimalizować negatywny wpływ całej sytuacji na jej pracowników.
Przeczytaj także:
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami ich autorów i nie odzwierciedlają poglądów redakcji
Księga Liczb 15:32-36
Gdy Izraelici przebywali na pustyni, spotkali człowieka zbierającego drwa w dzień szabatu. Wtedy przyprowadzili go ci, którzy go spotkali przy zbieraniu drew, do Mojżesza, Aarona i całego zgromadzenia. Zatrzymali go pod strażą, bo jeszcze nie zapadło postanowienie, co z nim należy uczynić. Pan zaś rzekł do Mojżesza: «Człowiek ten musi umrzeć - cała społeczność ma go poza obozem ukamienować». Wyprowadziło go więc całe zgromadzenie poza obóz i ukamienowało według rozkazu, jaki wydał Pan Mojżeszowi.
Ale jakby ktoś się oburzył i mówił, że nawołujecie do kamieniowania niedzielnych zbieraczy drewna to mówcie, że to atak na wiarę, a powyższe to jedynie cytat! ;)
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.