107,6 FM

Nasz człowiek w Neapolu

Ksiądz Dolindo Ruotolo był neapolitańczykiem z krwi i kości. Dlaczego pamiętają o nim głównie Polacy?

Zna pan Różaniec zawierzenia „Jezu, Ty się tym zajmij”? – pyta Tina. Mieszka w Salerno, a do kościoła św. Józefa i Niepokalanej z ­Lourdes w Neapolu przyjeżdża od 9 lub 10 lat. Usłyszała o księdzu Dolindo Ruotolo, bo znała go osobiście jej koleżanka. Gdyby nie to, mogłaby się o nim nie dowiedzieć.

Dostępne jest 35% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama