Gdy tysiące młodych świętuje w Portugalii, przypominamy historię Eli i José, która zaczęła się na ŚDM odbywających się w Polsce.
Historia Eli i José jest jak scenariusz romantycznego hollywoodzkiego filmu. Są w nim i wielkie uczucie, i piętrzące się trudności, i szczęśliwe zakończenie. A także – już nieco mniej medialne – przekonanie, że warto swoje życie budować na Bogu.
Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.