107,6 FM

To zderzenie było potrzebne

Bezdomny dotychczas Robert Sosnowski w wypadku stracił nogę, ale, jak mówi dzisiaj, zyskał coś o wiele cenniejszego.

Jego życie nie było usłane różami. Pełne zawirowań, dramatycznych zwrotów akcji, skrajnych przeżyć. 40-latek z różnymi przerwami był bezdomny przez 5 lat. Punktem zaczepienia stała się łaźnia Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. – Trafiłem tam najpierw jako „klient” i szybko zauważyłem, że mogę żyć inaczej, pomagać innym. Byłem wdzięczny Caritas za pomoc. Pracowałem tam jako wolontariusz przez 5 lat – opowiada Robert. I na takim happy endzie mogłaby się zakończyć jego historia. Bóg jednak chciał inaczej.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama