107,6 FM

Wszystko jest po coś

Zapiski więzienne kardynała Pella nie powinny nigdy powstać. Ich autor nie miał „prawa” znaleźć się za kratkami. Lektura „Prison Journal” uświadamia jednak, że jeśli był jakiś sens w niesłusznym skazaniu australijskiego purpurata, to było nim powstanie tego duchowego dziennika.

Proces kard. George’a Pella wstrząsnął opinią publiczną na całym świecie. Najpierw na etapie oskarżeń o molestowanie, następnie sądowego dochodzenia i dwóch wyroków skazujących. Temat budził emocje nie dlatego, że sprawa dotyczyła kardynała i jednego z najbliższych współpracowników papieża (ani Franciszek, ani sam zainteresowany nie kwestionowali konieczności stanięcia przed wymiarem sprawiedliwości), ale ze względu na poważne wątpliwości co do wiarygodności zarzutów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy