107,6 FM

Region. Miasta podliczają wydatki na „Akcję zima”... niektórzy w tym roku musieli sporo dopłacić

Zima w tym roku nie raz zaskoczyła drogowców, kierowców ale i miejskie budżety. Utrzymanie dróg tylko w pierwszym kwartale tego roku w wielu miast było nawet kilkanaście razy droższe niż przed rokiem.

Wiosna w kalendarzu - choć za oknem bywa różnie - miasta naszego regionu podsumowują już swoje wydatki poniesione na „Akcję zima"... a w tym roku było za co płacić. W pierwszym kwartale i sypnęło śniegiem i pomroziło – mówi Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej:

Ten sezon gorszy był też dla Rybnika. Miasto przez intensywną zimę na początku tego roku ledwo dopięło budżet na odśnieżanie. - Mówi Agnieszka Skupień, rzecznik Urzędu Miasta w Rybniku:

Dopłacić do odśnieżania ulic i chodników musiał też Racibórz – wylicza jego rzeczniczka Lucyna Siwek:

Zima dała się we znaki wszystkim, ale są też miasta, które poza ogromem pracy więcej pieniędzy nie straciły. Tak jest np. w Katowicach, gdzie Akcję zima prowadzi Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i co roku pochłania ona 1100000 zł i jest to stała opłata w ramach umowy MPGK z miastem. - Mówi Michał Łyczak z katowickiego urzędu:

W Chorzowie za zimowe utrzymanie miasto płaci ryczałtowo, czyli niezależnie od ilości i intensywności opadów jest to stała stawka – 300 tysięcy na miesiąc. - Mówi Kamil Nowak rzecznik chorzowskiego magistratu:

W tym roku na intensywnej zimie zyskały te miast, które mają stałą opłatę za odśnieżanie i posypywanie ulic czy chodników, ale te same miasta w poprzednich latach płaciły krocie mimo, że nie było czego odśnieżać. Bez względu na to, kto ile zapłacił, każdy będzie musiał jeszcze dołożyć... do reperowania ulic. Mroźna zima podziurawiła drogi w regionie niczym szwajcarski ser, a łatanie też kosztuje.

 

 

 

 

 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama