Gdy wczytujemy się w biblijne objawienie, w coraz młodszych księgach Starego Testamentu widzimy narastające przekonanie, że jedyny Bóg nie jest jakimś wielkim samotnikiem; że jest jakąś wspólnotą.
Pogłębienie takiej refleksji zawdzięczamy księgom mądrościowym. Gdy czytamy dziś przepiękny poemat o mądrości, warto zwrócić uwagę na to, że wobec mądrości nie pojawia się czasownik „stworzył”, ale „zrodził”. I dalej mądrość pokazuje jasno, że ona zaistniała „od pradawna”, „przed pradziejami ziemi”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.