107,6 FM

Krzysztof Mejer: zaniedbaliśmy wykształcenie obywatelskie mieszkańców

Krzysztof Mejer przegrał II turę przedterminowych wyborów na prezydenta Rudy Śląskiej. W rozmowie z Radiem eM dzieli się swoimi przemyśleniami po niedzielnym głosowaniu. Mówi o niskiej frekwencji, słabszym wyniku w II turze i swoich planach na przyszłość.

- Niewielu mieszkańców żyło tymi wyborami - przyznał Krzysztof Mejer. Przypomnijmy, w II turze wyborów prezydenckich w Rudzie Śląskiej osiągnął on niespełna 27% głosów. Do urn wyborczych poszedł co czwarty uprawniony mieszkaniec Rudy Śląskiej. Frekwencja wyniosła 25%.

Były zastępca prezydent miasta mówi nam też o tym, że potrzebna jest zmiana prawa. - Te wybory pokazują, że powinniśmy zmienić prawo w zakresie mandatu burmistrza, prezydenta i wójta. W sytuacji kiedy ten prezydent umiera, nie powinno być przyśpieszonych wyborów, tylko zastępcy tego prezydenta powinni dokończyć kadencję - uważa Mejer.



Krzysztof Mejer uzyskał niespełna 7 tysięcy głosów. W porównaniu z pierwszą turą wyborów, stracił około 1,5 tys. głosów (w pierwszej turze otrzymał ponad 8,5 tys. głosów). Zapytaliśmy go o jego analizę tej sytuacji.

- Cieszę się, że Michał taki apel sformułował dziś. Szkoda, że nie zrobił tego wcześniej - tak z kolei Mejer skomentował apel nowo wybranego prezydenta Michała Pierończyka o zmianę finansowania samorządów.

- Odczucia po wyborach mam mieszane - mówi w rozmowie z reporterem Radia eM Mateuszem Kornasem Krzysztof Mejer:

 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama