Przemyt migrantów, produkcja, przemyt i sprzedaż narkotyków – takie zarzuty stawiane są członkom związanego ze środowiskiem pseudokibiców gangu rozbitego przez śląskich policjantów. Zatrzymali oni osiem osób, a siedmiu kolejnych członków grupy w Belgii i w Niemczech ujęły tamtejsze służby.
Podejrzani to osoby związane ze środowiskiem pseudokibiców Ruchu Chorzów. Jak wynika z ustaleń postępowania nadzorowanego przez śląski wydział Prokuratury Krajowej, członkowie grupy, działając na skalę międzynarodową, wprowadzili do obrotu tony narkotyków i przerzucili za granicę nawet setki imigrantów. Według policji, zajmowali się oni także handlem ludźmi.
Śledczy ustalili, że narkotyki, były przemycane z Królestwa Niderlandów do Polski, a następnie z Polski część z nich trafiały do Szwecji i poza UE. - Mówi Magdalena Żubertowska ze śląskiej policji:
Policjanci zatrzymali oni osiem osób, a siedmiu kolejnych członków grupy w Belgii i w Niemczech ujęły tamtejsze służby.