- Boję się, że przed II turą mogą paść radykalne propozycje z punktu widzenia finansów – mówił w Radiu eM Marek Zuber, ekonomista Akademii WSB.
Z naszym porannym gościem rozmawialiśmy o tym, czy tematy gospodarcze mają w kampanii wyborczej duże znaczenie. - Tak naprawdę trochę jesteśmy na poziomie haseł i w tym sensie nic na plus się nie zmienia – mówił Marek Zuber. Ekonomista odniósł się do kwestii, w której zgadzają się Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki, a więc kwoty wolnej. - Z jednej strony bardzo bym chciał, by ta kwota mocno wzrosła. Pamiętamy obietnice KO sprzed wyborów parlamentarnych, gdzie było 60 tys. złotych jako kwota wolna. Z drugiej strony będziemy musieli w najbliższych 12-13 latach wydać 1,5 biliona złotych na najważniejsze inwestycje i kwestie obronne. Spora część tych pieniędzy to będzie tzw. wkład własny. Gdybyśmy chcieli podnieść kwotę wolną do 60 tys. złotych, to skąd te pieniądze wziąć, skoro mamy dziś inne nieprawdopodobnie ważne wyzwania? – pytał Marek Zuber.
- Boję się, że z racji bardzo niewielkiej różnicy między kandydatami takie nie do końca odpowiedzialne pomysły z punktu widzenia finansów publicznych będą się pojawiały – mówił nasz rozmówca. - Jeśli nie wygra kandydat KO, to przez kolejne 2,5 roku będzie problem z robieniem jakichkolwiek istotnych reform. Z drugiej strony pytanie, czy przegrana Karola Nawrockiego nie skomplikuje sytuacji PiS jako w miarę jednorodnej, najważniejszej opozycyjnej partii – mówił wykładowca Akademii WSB.
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.