Katowice. Jubileusz młodych w Katedrze Chrystusa Króla
Młodzi wypełnili katowicką katedrę Chrystusa Króla Krzysztof Gawor / Foto Gość

Katowice. Jubileusz młodych w Katedrze Chrystusa Króla

Brak komentarzy: 0

msp, ton / KAI

KAI

publikacja 20.09.2025 18:34

W sobotę 20 września młodzi archidiecezji katowickiej przeżywali swój jubileusz. Uroczystej Mszy św. w katowickiej archikatedrze przewodniczył bp Adam Wodarczyk, biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej.

W sobotni poranek młodzi z całej archidiecezji katowickiej spotkali się w czterech parafiach: Świętych Apostołów Piotra i Pawła, Niepokalanego Poczęcia NMP, Wniebowzięcia NMP i Matki Kościoła Niepokalanej Jutrzenki Wolności. W każdym z kościołów wydarzenie przygotowywała inna wspólnota, a patronował im św. Jacek Odrowąż, bł. ks. Emil Szramek, św. Jadwiga Śląska i sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki. W każdym z wymienionych miejsc młodzi wysłuchali konferencji, uczestniczyli w nabożeństwie i przystąpili do sakramentu pokuty i pojednania. W południe uczestnicy ruszyli w barwnych korowodach do katedry.

Mszy św. przewodniczył bp Adam Wodarczyk, biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej. W swoim słowie nawiązał do patrona młodzieży.

– Moi drodzy, to niezwykłe, że Kościół na całym świecie wskazuje nam za wzór osiemnastoletniego chłopaka. Kiedy myślimy o świętych, często wyobrażamy sobie ludzi w podeszłym wieku, mądrych, doświadczonych życiem. A tutaj patrzymy na kogoś, kto mógłby dzisiaj siedzieć z wami w ławkach w czasie tej liturgii. Być z wami w ławce szkolnej. Może grać w piłkę na boisku albo razem z wami uczyć się i przygotowywać do jakiejś klasówki. Moi drodzy, zapewne to wiecie, że święty Stanisław żył bardzo krótko, zaledwie osiemnaście lat, ale to wystarczyło, by stał się kimś wielkim. Dlaczego? Bo potrafił usłyszeć głos Boga. Miał odwagę odpowiedzieć na ten głos całym sercem. Święty Stanisław powtarzał często: „do wyższych rzeczy jestem stworzony”. To zdanie jawi się jak program na całe życie, bo zarówno wy, młodzi, jak i starsi, łatwo w życiu zadowalamy się bylejakością. Czasem może myślimy wystarczy przestać maturę, potem może znajdę dobrą pracę, a najważniejsze może, abym w tym życiu dobrze się bawił. Ale święty Stanisław mówi nam – nie! Ty jesteś stworzony do czegoś więcej, nie tylko do tego, by jakoś przeżyć życie. Jesteś stworzony do miłości, do dobra, do świętości. I to pytanie warto, abyście dzisiaj sobie postawili osobiście. Czy ja naprawdę wierzę, że jestem stworzony do wyższych rzeczy – pytał zebranych bp Wodarczyk.

Kaznodzieja nawiązał do decyzji św. Stanisława, który wbrew rodzinie pokonał pieszo zaczną część Europy, by wstąpić do zakonu jezuitów. – Drodzy młodzi, to jest dzisiaj bardzo ważny trop, bo wy także nieraz doświadczacie presji ze strony rówieśników, na pewno mediów, a czasem może nawet rodziny. Presji, by być jak wszyscy, by nie wyróżniać się wiarą, by nie mówić głośno o swoich wartościach, o wyznawanej wierze. A święty Stanisław głosem sprzed wieków przypomina: warto być wiernym sobie, warto być wiernym Bogu, nawet jeśli to wiele kosztuje. Warto chodzić na lekcje religii w szkole, warto być w jakiejś grupie religijnej w swojej parafii – podkreślił.

Katowice. Jubileusz młodych w Katedrze Chrystusa Króla

Bp Adam Wodarczyk przemawia do uczestników Jubileuszu Młodych Krzysztof Gawor / Foto Gość

– Moi drodzy, kiedy słyszymy słowo „święty”, możemy myśleć, że to ktoś nieosiągalny, wyjątkowy. Ale właśnie życie świętego Stanisława Kostki pokazuje coś innego. On nie czynił cudów za życia. Nie był też księdzem, który głosił płomienne kazania, prowadził piękne grupy. Jego świętość polegała na tym, że był wierny Bogu w codzienności, w modlitwie, w nauce, w swoich obowiązkach, a także w swoich relacjach z kolegami. Moi drodzy, świętość nie zaczyna się od wielkich czynów, ale od małych kroków. Od tego, czy potrafisz uczciwie odrobić lekcje, czy umiesz przebaczyć koledze, koleżance, gdy może jakoś cię zranił czy zawiódł? Czy masz odwagę powiedzieć „nie”, gdy inni namawiają cię do czegoś złego i jeszcze mówią, że tak wszyscy robią – mówił do młodych bp Adam. I podziękował im za ich obecność w katedrze, ponieważ „radykalne wyznawanie wiary nie będzie działo się kiedyś w przyszłości, ale jest dziś, tu i teraz”.

Hierarcha zapytał młodych o ich marzenia, które, choć różne, są piękne i prosił, by nie zapominali „marzyć także o tym, by być dobrym człowiekiem, by żyć blisko Boga, by kochać i być kochanym”. – Nie jesteście stworzeni do przeciętności, do bylejakości, do życia na pół gwizdka. Jesteście stworzeni do miłości, do dobra, do świętości. Jesteście stworzeni, by osiągnąć doskonałość. I tak jak Pan Jezus powiedział dzisiaj w Ewangelii każdego dnia być waszym życiu w tym, co należy do Ojca w niebie. Nawet, a może szczególnie wtedy, gdy to kosztuje, gdy sprawia, że staniecie się znakiem sprzeciwu wobec wielu dzisiejszych światowych mód, które tak naprawdę nie mają nic wspólnego z Bogiem. Dlatego prośmy dzisiaj Stanisława, aby uczył nas odwagi w wyznawaniu wiary. Odwagi, abyśmy umieli iść za głosem serca, abyśmy nie bali się przeciwstawić presji świata i mieli odwagę marzyć razem z Bogiem o świętości – mówił.

Po Mszy św. na placu katedralnym był czas na integrację i wspólny posiłek. Chętni mogli także wziąć udział w wyjątkowym spektaklu – przypomniany został „Tobiasz” Teatru Franciszka.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.