Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia czeka na przyjęcie ustawy metropolitalnej dla Trójmiasta i okolic. Ma ona być korzystna także dla GZM, której da nowe kompetencje. Na jakim jest etapie? Mówił o tym w "Rozmowie poranka" przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Kazimierz Karolczak.
Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia czeka na przyjęcie ustawy metropolitalnej dla Trójmiasta i okolic. Ma ona być korzystna także dla GZM, która dzięki temu będzie mogła m. in. wybudować spalarnię, wspierać uczelnie wyższe czy zwiększyć dofinansowanie do transportu. - Wczoraj (1 października) posiedzenie zespołu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu zaakceptowało to, co udało się wypracować. Teraz czekamy tylko na nadanie druku przez rząd i skierowanie tego do parlamentu – mówił Kazimierz Karolczak.
Co znajduje się w ustawie? - Jest sporo poprawek, które ułatwią nam bieżące funkcjonowanie. Nie jest to jeszcze ustawa o jednym mieście, ale jest parę przepisów ułatwiających nam pracę – zwłaszcza, jeśli chodzi o przejmowanie zadań od miast. Będzie można wybudować spalarnię. Od kilkunastu lat szukamy chętnego, który się tego podejmie. Kiedy metropolia stwierdziła, że to zadanie dla niej, to okazało się, że ustawa na to nie pozwala. Teraz będzie pozwalała – powiedział gość Radia eM.
Kazimierz Karolczak dodał, że kolejnym ułatwieniem będzie wspieranie uczelni i dotowanie programów badawczo-rozwojowych. - To dla nas bardzo ważne. Uważam, że im wyższy będzie poziom naszych uczelni, tym łatwiej będzie zadbać o przyszłość regionu – powiedział przewodniczący zarządu GZM.
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.