Bon ciepłowniczy już dostępny. „Nie każdy ma kompetencje, by wypełnić taki wniosek”

Robert Passia

publikacja 04.11.2025 10:06

- Nie każdy ma kompetencje, by taki wniosek być w stanie wypełnić bez pomocy – mówił w Radiu eM Bartłomiej Derski z portalu WysokieNapięcie.pl. Rozmawialiśmy o bonie ciepłowniczym, o który można już wnioskować.

Bon ciepłowniczy już dostępny. „Nie każdy ma kompetencje, by wypełnić taki wniosek”

25.10.2017 - Wroclaw . Osiedle . Roman Koszowski /Foto Gość


Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Z takiego wsparcia mogą skorzystać jedno i wieloosobowe gospodarstwa o niższych dochodach, które używają ciepła systemowego. O celowości takiego rozwiązania rozmawialiśmy z Bartłomiejem Derskim z portalu WysokieNapięcie.pl. - Pamiętajmy, że koszty ogrzewania idą w górę tam, gdzie mamy ciepło sieciowe. Ono już nie będzie mrożone jak w poprzednich latach. Widzieliśmy bardzo duże wzrosty cen węgla i gazu ziemnego dla tych ciepłowni, co skutkuje tym, że będzie to ciepło w wielu miejscowościach będzie droższe – mówił Bartłomiej Derski.

Można już spotkać opinie, że nie będzie łatwo dopełnić formalności przy składaniu wniosku o bon ciepłowniczy. - Widziałem masę wniosków w tego typu programach i nie dziwię się takim opiniom. Nie każdy ma kompetencje, by taki wniosek być w stanie wypełnić bez pomocy. Na pewno można liczyć na wsparcie pomocy społecznej przy jego wypełnieniu – mówił nasz gość.

Czy równolegle z wprowadzaniem bonu ciepłowniczego w Polsce prowadzone są inwestycje w sieci i budynki, by obniżyć koszty ogrzewania? - Pewnie dziś już rzadko spotkamy nieocieplone bloki z wielkiej płyty. Jednak większość spółdzielni i wspólnot zainwestowała w to ocieplenie. Oczywiście te inwestycje często miały miejsce 20 lat temu. Sporo zależy też od nas, bo okna wymieniają właściciele mieszkań, więc jeśli wymienimy okna, to możemy sporo zaoszczędzić. Mam nadzieję, że w budynkach wielorodzinnych pojawi się trend instalowania wentylacji mechanicznej z rekuperacją, bo ona znacząco obniża straty ciepła – mówił nasz rozmówca. Dodał jednak, że w przeszłości zaniechano istotnych inwestycji, które mogłyby mieć wpływ na nasze rachunki. - Przez lata polski budżet miał miliardowe przychody z opłat za emisję dwutlenku węgla w energetyce i przejściowo przemyśle. Te pieniądze niestety nie były inwestowane w programy termomodernizacji, a przez lata były przejadane. Ten rząd obiecywał, że to się zmieni, ale mam wątpliwości, czy widzimy już efekty tych zmian – dodał Bartłomiej Derski.
 

 

 

 

 

 

 

 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.