Bp Artur Ważny: Zmiana mentalności, procesów i zwyczajów zabierze wiele czasu

Biskupa sosnowieckiego Artura Ważnego pytaliśmy o rok funkcjonowania komisji „Wyjaśnienie i naprawa” w diecezji sosnowieckiej. Zajmuje się ona wyjaśnianiem bulwersujących spraw, które miały miejsce w ostatnich latach. Czy jej prace dały nowy obraz tego, co działo się w diecezji? - Ten obraz cały czas się kształtuje. Wydawało się na początku, że pewne sprawy da się rozwiązać, poznać, zinterpretować. Tymczasem mamy do czynienia z ludźmi, z pewnymi sytuacjami, które trzeba wyjaśnić głębiej – mówił bp Artur Ważny. - Na przestrzeni tych kilku miesięcy mieliśmy już sytuacje, że trzeba było zgłosić pewne sprawy, które niestety wykraczały poza moralne kwestie i dotykały prawdopodobieństwa popełnienia przestępstw. Prokuratura już je bada – mówił gość Radia eM. Biskup sosnowiecki dodał, że na prace komisji „Wyjaśnienie i naprawa” pozytywnie mógłby wpłynąć zwrot dokumentów, jakie wymiar sprawiedliwości pobrał z diecezji.

Ile potrwa odbudowa zaufania wiernych do diecezji? - Naprawa będzie trwała bardzo długo. Zgorszenia zawsze będą jak mówi Jezus. Bardziej chodzi jednak o naprawę dotyczącą osób skrzywdzonych, którym możemy pomóc i zadośćuczynić. Ten wymiar będzie szybciej się dokonywał. Jeśli chodzi o zmianę mentalności, procesów, zwyczajów, to może jeszcze to zobaczę – przyznał bp Artur Ważny. Dodał przy tym, że spotyka osoby, które na skutek podjętych działań odzyskują zaufanie do diecezji sosnowieckiej.

Bp Artur Ważny wspomniał, że w najbliższym czasie można spodziewać się listu Episkopatu w sprawie postawy wobec migrantów. - Ważne, żeby ten list był jednym głosem Kościoła w Polsce dotyczącym kwestii migracji. Jest tutaj dużo mitów, polityki, a potrzebujemy dużo dialogu, odrzucenia lęków i strachów. Jest to rozgrywane, a chcielibyśmy patrzeć na kwestie migracji ewangelicznie – dodał gość Radia eM.