publikacja 03.12.2025 10:50
- Gdyby to ode mnie zależało, to estakada byłaby już rozebrana – mówił w Radiu eM prezydent Chorzowa Szymon Michałek.
Chorzów zamówił kolejną ekspertyzę w sprawie estakady. Prezydenta miasta Szymona Michałka pytaliśmy, czy nadal obowiązuje pierwsza ekspertyza, na podstawie której w czerwcu zamknięto estakadę. - Pierwsza ekspertyza nadal jest w mocy. Natomiast nadzór budowlany chciałby pewne rzeczy dookreślić. W związku z tym rozbudowujemy ekspertyzę, żeby sprawdzić, czy da się estakadę naprawić lub podeprzeć. My razem z inżynierami od początku twierdzimy, że nie ma takiej możliwości ze względu na stan techniczny, natomiast żeby zadośćuczynić nadzorowi budowlanemu, to jesteśmy zobowiązani tę ekspertyzę wykonać – mówił Szymon Michałek.
Czy nowa ekspertyza może podważyć wynik poprzedniej, która doprowadziła do zamknięcia estakady? - Ciężko mi sobie wyobrazić, żeby nagle ta estakada, po pęknięciu kablobetonu, cudownie się uzdrowiła. Chyba, że powstała w międzyczasie jakaś nowatorska technika, która pozwoli przedłużyć jej agonię. Ze względu na koszty społeczne, korki i frustrację, że nie posuwamy się z tą sprawą, uważam, że ma to mniejszy sens – mówił prezydent Chorzowa. - Gdyby to ode mnie zależało, to estakada byłaby już rozebrana. Natomiast nie żyjemy w próżni, mamy nad sobą nadzór budowlany i wykonujemy jego zalecenia – dodał.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07
Szymon Michałek: Gdyby to ode mnie zależało, to estakada byłaby już rozebrana