Ani sejm, ani senat

Joanna Juroszek

publikacja 07.11.2015 13:43

- Celem synodu jest budowanie Kościoła, a drogą - nowa ewangelizacja - mówił abp Wiktor Skworc podczas siódmej sesji II Synodu Archidiecezji Katowickiej.

Ani sejm, ani senat Listopadowa sesja synodu Joanna Juroszek /Foto Gość

Metropolita, dziękując wszystkim za zaangażowanie w synod, zaznaczył, że wspólna "wędrówka" jego członków nie jest łatwa. - Dziś, po półmetku sesji plenarnych, muszę przypomnieć i zwrócić uwagę nas wszystkich na to, co jest ideą przewodnią synodalności. Jest nią charakter doradczy, świadczenie pomocy diecezjalnemu biskupowi dla dobra całej wspólnoty diecezji. Synod to ani sejm, ani senat, ani parlament. To nie ustanawianie przepisów ma przyświecać każdemu naszemu spotkaniu, lecz pełen miłości i otwartości dialog wobec rzeczywistości bardzo przecież bogatej - opisywanej i normowanej już w Kościele przez specjalistów od poszczególnych dziedzin. Celem synodu jest budowanie Kościoła, a drogą - nowa ewangelizacja - wyjaśniał.

Bliżej niż dalej

Metropolita zachęcał także, by głównym powodem aktywności bądź bierności w czasie synodu była "miłość do Kościoła". - Każdego z nas, mnie również, obowiązuje Kodeks Prawa Kanonicznego z 1983 r., podpisany przez papieża Jana Pawła II. Nie możemy go kwestionować, jeżeli chcemy być posłuszni Kościołowi - mówił.

Wcześniej arcybiskup, powołując się na papieża Franciszka, wyjaśnił, że słowo synod oznacza "podążać razem", a tym, który "czyni synod", jest Bóg Ojciec. Przypomniał także, że celem synodu w katowickim Kościele jest wsłuchiwanie się w to, co do niego mówi Duch Święty.

- Jesteśmy już bliżej niż dalej - mówił metropolita katowicki, przypominając, że II Synod Archidiecezji Katowickiej trwa już prawie 3 lata. Rozpoczął się w niedzielę Chrystusa Króla w 2012 r. - Synodalne "podążać razem" zamknie się po pewnym etapie po to, by otworzyć się na dalszą wspólną drogę sióstr i braci stanowiących Kościół na ziemi Górnego Śląska - wyjaśniał abp Skworc, dodając, że przyszłoroczne zamknięcie synodu rozpocznie 9-letnią nowennę do obchodów 100. rocznicy powołania diecezji katowickiej. Metropolita zaznaczył również, że w tym czasie realizowane będę synodalne postanowienia.

Listopadowa, siódma sesja poświęcona została Komisji ds. Duchowieństwa oraz Komisji ds. Powołań i Formacji do Prezbiteratu. Pierwszej przewodzi bp Marek Szkudło, odpowiedzialny za formację kapłanów archidiecezji, drugiej - ks. Marek Panek, rektor śląskiego seminarium.

Rok w Brennej

Biskup Marek Szkudło główny akcent kładzie na formację osobistą i wspólnotową każdego kapłana. - Ksiądz jest z ludu wzięty i dla ludu przeznaczony - mówił w rozmowie z dziennikarzami. - Żeby innych zachęcać do budowania Kościoła, wspólnoty, sam musi w niej żyć, tworzyć wspólnotę w najbliższym kręgu: probostwo, prezbiterium. Jeśli tego nie ma, to kapłan nie będzie mógł budować wspólnoty z innymi. To są fundamentalne rzeczy.

Ksiądz Marek Panek podkreśla z kolei wartość rocznego roku propedeutycznego, od niedawna praktykowanego w śląskim seminarium. To czas, w którym młodzi mężczyźni w Brennej rozeznają swoje powołanie. Nie są wtedy jeszcze ani klerykami, ani studentami Wydziału Teologicznego. - Przez pierwsze dwa lata mieliśmy półroczny okres propedeutyczny. Wówczas do naszego seminarium przychodziło ok. 20 kandydatów. Kiedy wprowadziliśmy roczny okres propedeutyczny, przyszło 32. I po roku znowu przyszło 32 - wyjaśniał.

Komisja ds. Duchowieństwa podkreśla, że głównym zadaniem duszpasterskim jest nowa ewangelizacja, która wymaga kapłanów, "którzy bezwzględnie i w pełni przeżywają tajemnicę Chrystusa i potrafią wypracować nowy styl życia duszpasterskiego, w głębokiej jedności z papieżem, biskupami i z innymi kapłanami oraz w owocnej współpracy z wiernymi świeckimi".

Komisja zaleca więc kapłanom, żeby znaleźli czas na wspólne: modlitwę, rozmowę, wypoczynek, dzielenie się słowem Bożym, doświadczeniem wiary i praktyką duszpasterską oraz planowanie zadań duszpasterskich.

Komisja przypomina także o obowiązku stałej formacji księży (osobistej i wspólnotowej), mówi o urlopach, zastępstwach, testamencie. Zaleca, by sporządził go każdy kapłan po objęciu funkcji proboszcza lub po ukończeniu 50. roku życia. Członkowie komisji zwracają uwagę również na kapłanów przeżywających trudności oraz tych, którzy opuścili stan duchowny. W dokumencie mowa także o posłudze dziekana, proboszcza, wikarego i ojca duchownego.

Klerycy na parafiach

Komisja ds. Powołań i Formacji do Prezbiteriatu zaleca utworzenie przez Wydział Duszpasterstwa Ogólnego Archidiecezjalnej Rady Duszpasterstwa Powołań. Jej zadaniem miałyby być m.in. promocja powołań za pomocą mediów i przygotowanie katechez o tej tematyce.

Istotnym elementem są także niedziele budzenia powołań, które dostosowane mają być do potrzeb konkretnych parafii, młodzieży i rodzin.

Komisja w formacji seminaryjnej podkreśla znaczenie diagnozy psychologicznej kandydatów, budowania relacji interpersonalnych i integracji grupy. Zaleca także akcentowanie w formacji "ideału kapłana zakorzenionego w Bogu, rozmiłowanego w Kościele, zaangażowanego i bliskiego wiernym oraz wychowanie alumnów do stałej obecności wśród ludzi i umiejętności budowania z nimi dojrzałych relacji".

Komisja akcentuje również znaczenie stażu duszpasterskiego w parafiach archidiecezji, który miałby się odbywać przez drugi semestr czwartego roku studiów. Zaleca także udział kleryków w rekolekcjach ewangelizacyjnych, posługach charytatywnych czy stażach misyjnych.