Do Polskiej Grupy Górniczej trafi 11 kopalń

PAP

publikacja 03.02.2016 11:08

Zarząd Kompanii Węglowej (KW) potwierdził w środę, że Polska Grupa Górnicza powstanie w oparciu o 11 kopalń i cztery zakłady wchodzące obecnie w skład Kompanii. Zaprzeczył, jakoby do nowej spółki miało trafić jedynie siedem kopalń, jeśli związki nie zgodzą się na cięcie płac.

Do Polskiej Grupy Górniczej trafi 11 kopalń Kompania Węglowa Roman Koszowski /Foto Gość

"Zarząd Kompanii Węglowej oświadcza, że zadeklarował - w porozumieniu z Ministerstwem Energii - przeniesienie do Polskiej Grupy Górniczej wszystkich 11 kopalń wchodzących w skład Kompanii Węglowej. Obecnie nie jest rozpatrywany żaden wariant zakładający likwidację czterech kopalń" - podała spółka w oświadczeniu.

W środę Gazeta Wyborcza napisała, że rząd dał górniczym związkom w Kompanii Węglowej alternatywę: albo cięcie płac, albo zamknięcie kopalń. Jeśli nie zgodzą się na obniżkę, to w nowej spółce będzie miejsce tylko dla siedmiu najlepszych kopalń z jedenastu.

Wcześniej, w poniedziałek, także w portalu www.gornictwo24.pl pojawiła się nieoficjalna informacja, iż do PGG może trafić jedynie siedem kopalń, ponieważ cztery pozostałe "nie wykonują planu wydobywczego, co powoduje ujemny wynik finansowy". Trzy z tych kopalń znajdują się w Rudzie Śląskiej. Gdyby nie przeniesiono ich do PGG, znalazłyby się w Spółce Restrukturyzacji Kopalń. Kompania uspokaja jednak, że nie ma takiego planu.

Przedstawiciele Kompanii nie ukrywają natomiast, że starają się przekonać związki do zmniejszenia wynagrodzeń górników po przeniesieniu kopalń do PGG - miałoby to nastąpić np. poprzez zniesienie 14. pensji i innych dodatkowych świadczeń.

W ubiegłym tygodniu zarząd spółki oświadczył, że nie jest możliwe utrzymanie obecnych warunków płacowych przez rok od przeniesienia kopalń do PGG, dlatego wypowiedział zawarte w lipcu 2015 r. porozumienie, gwarantujące niezmienność warunków pracy i płacy do czasu zawarcia nowego porozumienia zbiorowego, ale nie dłużej niż rok.

Kolejną rundę rozmów w Kompanii Węglowej zaplanowano na środowe popołudnie. Weźmie w nich udział wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski. Omawiana będzie m.in. sprawa wypłaty czternastej pensji za ubiegły rok (chodzi w sumie o ponad 220 mln zł; zarząd KW zaproponował wypłatę w ratach zamiast w całości w lutym) oraz przyszłość kopalń KW w nowej strukturze - m.in. plan techniczno-ekonomiczny na 2016 r. i perspektywa zmniejszenia wynagrodzeń.(PAP)

mab/ mhr/