Będzie orędował za rodzinami

SZ

publikacja 11.02.2018 00:35

Parafia w Rusinowicach otrzymała relikwie św. Jana Pawła II. Wprowadził je metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki, sekretarz dwóch papieży. Wcześniej odwiedził też ośrodek dla niepełnosprawnych.

Będzie orędował za rodzinami Wprowadzenie relikwii św. Jana Pawła II do kościoła w Rusinowicach Szymon Zmarlicki /Foto Gość

Arcybiskup Mokrzycki był sekretarzem Jana Pawła II przez 9 ostatnich lat jego życia i pontyfikatu, a później także Benedykta XVI. Od 2008 r. jest metropolitą lwowskim i przewodniczącym Konferencji Episkopatu Ukrainy.

W sobotę abp Mokrzycki najpierw odwiedził Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjny dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej w Rusinowicach. Przywitany przez uczestników kończącego się turnusu oraz personel placówki, spotkał się z niepełnosprawnymi dziećmi i ich rodzicami.

Ks. Franciszek Balion, poprzedni wieloletni dyrektor ośrodka, przybliżył metropolicie lwowskiemu historię jego powstania.

Szczególnie wspominał otrzymaną od Stolicy Apostolskiej sporą dotację na powstanie kaplicy pw. św. Rafała Archanioła, przekazaną na osobiste polecenie papieża Polaka. Pieniądze wystarczyły również na budowę basenu, który do dzisiaj jest wielką atrakcją dla podopiecznych placówki.

Będzie orędował za rodzinami   Spotkanie abp. Mieczysława Mokrzyckiego z dziećmi w rusinowickim ośrodku Szymon Zmarlicki /Foto Gość Abp Mokrzycki na spotkaniu opowiadał dzieciom wiele anegdot z życia św. Jana Pawła II.

Nawiązując do basenu, przypomniał kontrowersje, jakie wywołał papież, zlecając budowę takiego obiektu w Watykanie. Odpowiadając na zarzuty, że to zbyt kosztowny luksus, miał stwierdzić, że dużo więcej kosztuje organizacja konklawe, więc lepiej zatroszczyć się o jego zdrowie.

W towarzystwie biskupa seniora Jana Wieczorka, dyrektora placówki ks. Kazimierza Tomasiaka i ks. Baliona abp Mokrzycki zwiedził ośrodek i poznał zasady jego funkcjonowania.

Uroczystość wprowadzenia relikwii św. Jana Pawła II do kościoła pw. Znalezienia Krzyża Świętego i św. Katarzyny miała miejsce podczas wieczornej Mszy św. Arcybiskup w procesji przyniósł relikwiarz do ołtarza, a następnie przekazał go proboszczowi parafii ks. Franciszkowi Koenigowi.

Eucharystię koncelebrowali m.in. biskup gliwicki Jan Kopiec oraz biskup senior Jan Wieczorek.

Dziękując za przekazane relikwie, ks. Koenig wspominał spotkania milionowych tłumów z papieżem w czasie jego pielgrzymek do Polski, jego cenne nauczanie oraz poczucie humoru, a także "świadectwo, jak żyć, a nawet, jak odchodzić do domu Ojca".

Będzie orędował za rodzinami   Relikwiarz z fragmentem doczesnych szczątków papieża Polaka Szymon Zmarlicki /Foto Gość - Święty Janie Pawle II, witamy cię w naszej parafii w znaku twoich relikwii. W tym znaku chcemy cię dzisiaj u nas uczcić i powitać jako naszego opiekuna i orędownika - powiedział ks. Koenig, powierzając wstawiennictwu papieża zwłaszcza rodziny.

- Chcemy pogłębić duchową i modlitewną więź z tobą. Chcemy podjąć twoje dziedzictwo i przekazać je przyszłym pokoleniom w świadectwie prawdziwie chrześcijańskiego życia. Świadectwie, o które coraz trudniej w dzisiejszym, tak mało uporządkowanym świecie - mówił proboszcz.

Relikwie powitali również przedstawiciele rodzin z rusinowickiej wspólnoty, a także bp Kopiec.

- Święty Jan Paweł II jest dziś naszym orędownikiem w sposób niezwykle bliski, niemal dotykalny. Doświadczamy charyzmatu doskonałości, którą Kościół określa jako świętość, szczyt możliwości, jakie człowiek związany z Bogiem może osiągnąć - podkreślił biskup.

W homilii abp Mokrzycki na wielu przykładach opisywał niemal nieustanne trwanie w modlitwie papieża Polaka, co osoby z najbliższego jego otoczenia obserwowały każdego dnia i w różnych sytuacjach.

- Święty trwał na kolanach przed Bogiem, żył Bogiem i dla Boga. Stąd wielu ludzi podkreślało, że od Ojca Świętego promieniowało jakieś światło, jakaś nadzwyczajna energia i siła, wielu odczuwało to jego głębokie spojrzenie - wspominał arcybiskup. - To wszystko płynęło z jego modlitwy z Bogiem, on nie dzielił życia na zajęcia i modlitwę. On się wszystkim modlił, jego życie było modlitwą - zaznaczył.

Będzie orędował za rodzinami   Biskupi i kapłani sprawujący Eucharystię. Obok ołtarza relikwie św. Jana Pawła II Szymon Zmarlicki /Foto Gość Abp Mokrzycki wyraził radość, że "świat nie zapomniał o Janie Pawle II". - Po jego kanonizacji wiele osób prosi o relikwie i modlitwę przy jego grobie. Powiedziałbym, że Ojciec Święty jest nadal żywy, tyle że w nas - mówił.

- W naszym wspominaniu o Ojcu Świętym kryje się prośba, abyśmy my sami i nasi bliscy mogli stawać się lepsi dzięki działającej w nas łasce Bożej. Naśladujmy św. Jana Pawła II, bo na jego przykładzie mogliśmy widzieć, na czym polega kroczenie do świętości - zachęcał arcybiskup.

Po Mszy wierni mogli ucałować relikwie. Okazja do tego będzie również w kilku kolejnych dniach, bowiem od niedzieli do Środy Popielcowej w parafii potrwają rekolekcje "na dobry początek" Wielkiego Postu, oparte na nauczaniu św. Jana Pawła II.

Poprowadzi je redemptorysta o. Piotr Świerczok CSsR, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Gliwicach.