Ma około tysiąca lat

kc /inf. prasowa

publikacja 22.02.2018 12:26

W Żyglinku archeolodzy odkryli podziemny piec hutniczy do wytopu ołowiu, a także o wiele starsze fragmenty ceramiki i narzędzi krzemiennych.

Ma około tysiąca lat Fragmenty pieca z wykopalisk w Żyglinku Wojtek Stankiewicz /SMZT

Żyglinek to dzielnica Miasteczka Śląskiego, gdzie badania archeologiczne w imieniu Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej prowadzą dr Eugeniusz i Edelgarda Foltynowie, archeolodzy z Czechowic-Dziedzic.

Odkryty piec składa się z kilku warstw – gliny, brązowego i białego piasku oraz kamieni ognioodpornych z dodatkiem szlaki pochodzącej z wcześniejszego wytopu. Z kolei środek wypełniony jest tlenkowymi rudami ołowiu. Piec służył do podgrzewania rudy, wstępnego elementu jej obróbki.

– Chodziło o to, żeby siarczki przeszły w tlenki, by wsad był bardziej kruchy. Następnie wydzielano skałę płoną, a z rudy wytapiano płynny ołów – wyjaśnia Eugeniusz Foltyn, kierownik badań.

Zdaniem naukowców piec może mieć nawet 1000 lat. Podobny wiek mają fragmenty węgli drzewnych odnalezione na dnie pieca. Potwierdziły to wyniki badań fizykochemicznych.

Oprócz pieca hutniczego na różnych poziomach gleby naukowcy ujrzeli inne zabytkowe elementy związane z działalnością produkcyjną.

Ma około tysiąca lat   Fragmenty ceramiki z wykopalisk Wojtek Stankiewicz /SMZT – Okazało się, że badane miejsce skrywa także inne cenne artefakty pochodzące zarówno z pradziejów, jak i wczesnego średniowiecza – dr Edelgarda Foltyn.

W ziemi odnaleziono 127 elementów, m.in. fragmenty ceramiki, z których najstarszy może mieć nawet 4 tys. lat. – To było miejsce, w którym prowadzono działalność produkcyjną. Mamy tu do czynienia z różnymi fazami zasiedlania – tłumaczy Eugeniusz Foltyn. Na stanowisku archeologicznym dokopano się także do narzędzi krzemiennych, pochodzących ze środkowej epoki kamienia, czyli mezolitu.

Te najciekawsze znaleziska, w formie zdjęć i rysunków, będzie można zobaczyć już w najbliższy piątek w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Żyglinie. 23 lutego o 18.00 w nowoczesnej sali edukacyjnej nazywanej „Wykopaliskami wiedzy” rozpocznie się, organizowane przez Miejski Ośrodek Kultury w Miasteczku Śląskim, spotkanie z archeologami biorącymi udział w badaniach. Odbędzie się ono w ramach cyklu „Posrebrzane Dzieje. Fakty i legendy z przeszłości Miasteczka”.

Badacze uważają, że odnalezione przez ostatnią dekadę artefakty, a także analiza zanieczyszczeń w osadach pochodzących z odkrywek geologicznych w torfach poddane badaniom fizykochemicznym mogą świadczyć o działalności produkcyjnej rozciągniętej w czasie.

Efekty dziesięcioletnich badań zawarto w wydanej pod koniec ubiegłego roku przez SMZT publikacji pn. „Odczytano z torfowisk – początki i sposoby pozyskiwania metali na terenie tarnogórskiego obszaru kruszconośnego”. SMZT planuje już przeprowadzenie kolejnych badań.