Pszczyna za życiem i rodziną

Przemysław Kucharczak Przemysław Kucharczak

publikacja 03.05.2018 19:11

Szli radośnie, z kolorowymi balonikami i wiatraczkami, by zademonstrować, że warto zakładać rodzinę.

Pszczyna za życiem i rodziną Na Marsz w Pszczynie przyjechali ludzie także z innych miast, m.in. rodzina z Imielina

Przez Pszczynę przeszedł radosny Marsz dla Życia i Rodziny. Radosny, choć ludzie, którzy składali po drodze świadectwa, mówili o realnym życiu, bez lukrowania.

Magda i Krzysztof, którzy u celu marszu, na pszczyńskim rynku, stanęli na scenie z dwojgiem małych dzieci na rękach, opowiedzieli o dwóch poronieniach, jakie przeżyli. Pan Bóg nie wysłuchał wtedy ich gorących modlitw. A jednak w rocznicę pierwszego poronienia, 8 grudnia, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Maryi, zaczął się poród ich syna Antosia, który skończył się szczęśliwie. Później na świat szczęśliwie przyszła też Zosia.

To nie oznaczało rozwiązania wszystkich kłopotów, bo Krzysiek, zarówno gdy rodził się Antoś, jak i Zosia, tracił stabilną pracę... Małżonkowie komentowali jednak, że najwspanialsze wśród tych zawirowań, które niesie życie - niezależnie od tego, co się stanie - jest to, że zawsze są razem. I że są w ręku Boga.

Marsz dla Życia i Rodziny ma zwrócić uwagę na wartość małżeństwa, rodziny i życia. Jego uczestnicy chcą, żeby dowiedzieli się o tym zarówno politycy, którzy stanowią prawo, jak i młodzi ludzie, którzy dzisiaj często obawiają się podejmować wybory na całe życie. Co ważne - ten marsz jest radosny i nigdy nie jest skierowany przeciwko komuś.

Marsz przeszedł spod kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego na rynek w Pszczynie, gdzie odbył się festyn rodzinny.

Kolejne Marsze dla Życia i Rodziny w regionie:

Wodzisław Śląski – 3 czerwca 2018

Jastrzębie Zdój – 3 czerwca 2018

Bytom – 10 czerwca 2018

Jaworzno – 10 czerwca 2018

Katowice – 10 czerwca 2018

Rybnik – 10 czerwca 2018

Sosnowiec – 10 czerwca 2018

Tychy – 10 czerwca 2018