Na pomysł umieszczenia stacji meteorologicznej w szkolnym ogrodzie wpadł jeden z uczniów, Jakub Rybok z II B urszulańskiego liceum ogólnokształcącego.

W styczniu siostra dyrektor ogłosiła, że można zawalczyć o pieniądze z młodzieżowego budżetu partycypacyjnego miasta Rybnik. Stanowi on część budżetu miasta. Szkoła, która przygotuje najciekawszy projekt, miała otrzymać na jego realizację 10 tys. zł.

Chodziło o projekt, który będzie wpływał na poszerzanie horyzontów uczniów i który poprawi warunki ich nauki. – Akurat na geografii przerabialiśmy tematy związane z klimatologią i przewidywaniem pogody. Zainteresowało mnie to – wyjaśnia Jakub.

W przygotowanie tego projektu zaangażowało się kilkunastu uczniów z drugich klas urszulańskiego liceum. Pracowali pod opieką Katarzyny Szwedy, nauczyciela geografii. I pracowali tak dobrze, że ich projekt zwyciężył.

Na dziedzińcu pomiędzy budynkami szkolnymi wyrósł więc ogródek meteorologiczny z termometrami, deszczomierzami, higrometrem do pomiaru wilgotności, barometrem do pomiaru ciśnienia... Jest też miernik ph gleby i termometr, który mierzy jej temperaturę na wybranej głębokości.

– Mamy też automatyczną stację pogody – Maciej Dyrda z II B wskazuje białe urządzenie z obracającym się wiatromierzem. – Stacja przekazuje dane pogodowe drogą radiową do konsoli – tłumaczy. Z konsoli dane trafiają na stronę internetową.

To jedyna stacja meteorologiczna w ścisłym centrum Rybnika. Dane, które zbiera, są już dostępne na stronie urszulanki.rybnik.pl w zakładce "Pogoda w stacji UrsusMeteo".