107,6 FM

  • Jacek
    12.08.2016 14:33
    Pan Krosny lepiej niech pokazuje się na scenie bez słów a nie szufladkuje ludzi. Mam 36 lat. Jestem osobą bezżenną, szukam dziewczyny. Mieszkam w tym samym domu co rodzice aczkolwiek na oddzielnym piętrze. Do pracy mam dwa kroki więc nie będę się wyprowadzał dla zasady. Nie zarabiam złotych gór ale co mogę to pomagam niemłodym już rodzicom w naprawach, przy centralnym ogrzewaniu, koszeniu. Ale niejaki pan mim twierdzi że pielęgnuję miłość własną bez obowiązków i pławię się w egoizmie. Na szczęście Chrystus nie przekreśla i singli w odróżnieniu od Krosnego.
    • Agnieszka
      12.08.2016 16:16
      Wg mnie trzeba czytać ze zrozumieniem. Pan np angażuje się w pomoc rodzicom, prowadzi pomimo bliskości życie samodzielne, ale spora grupa młodych chłopaczków żeruje mówiąc wprost na miłości rodziców. Takie życie bywa pociągające - ma się sporą pensję, dorzuci się tylko trochę do budżetu rodziców, a reszta na siebie. Zamiast nieść ciężar utrzymania rodziny - zabawa i przyjemności, często niemoralne. Niestety, tak bywa :-(
      doceń 1
  • taki 33
    12.08.2016 17:37
    tzn to ze pomieszkuje u rodziców to cos złego ? to ma sobie wziasc kredt który pózniej zajmnie komornik?a co do płci przeciwnej dzisiejsze czasy wcale nie patrza co kto ma w sercu tylko ile ma ,mieszkam na wsi pozdrawiam czytajacych?
    doceń 3
  • Pablo
    12.08.2016 19:50
    No i co złego,że nie źonaty, jak nikogo ni krzywdzi, sam zarabia na siebie. Gdyby tylko takie,, wady,, mieli ludzie to byłby raj na ziemi. A w sumie to żonaci tych ludzi wychowali rzekomo niedobrych. Widzę teraz tych dobrych żonatych w większości przypadków pustych, bezboznych, co widać na mszach gdzie uczęszcza ich tylko garstka, tak jak ich dzieci
    doceń 1
  • Anna Panna
    14.08.2016 23:51

    Na portalu katolickim singiel po prostu MUSI być zmieszany z błotem. Inaczej nie można. Takie są wytyczne.

    Na singla trzeba napluć, singla trzeba wyśmiać, w singla trzeba rzucić kamieniem, singlowi trzeba dokopać. Dla zasady. Dlatego, że jest singlem.

    Do Autora mam kilka pytań:

    1. Czy facet, który 15 lat żył samodzielnie "na swoim", a później zostawił żonę i dzieci dla 20-letniej kochanki jest dojrzały?
    2. Czy facet, który żyje z rodziną "na swoim", a oprócz tego ma kochankę, jest dojrzały?
    3. Czy facet, którego żona i dzieci mieszkają w willi, a on robi wielomilionowe przekręty - jest dojrzały?
    4. Czy facet, którego rodzina mieszka "na swoim", a który aktualnie siedzi w kryminale - jest dojrzały?


    A teraz dwa zadania:

    1. Niech Autor wykupi moją komunalną kawalerkę, bo ja nie mam zdolności kredytowej

    2. Niech Autor znajdzie mi MĘŻA - daję mu na to DOBĘ.

    ZACZYNAM MIERZYĆ CZAS...

    doceń 2
  • Anna Panna
    15.08.2016 23:48
    Dobry wieczór, Autorze,

    Gdzie jest MĄŻ dla mnie?
    doceń 1
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zamów newsletter