Nazywam się Franek Dębowski i moi rodzice mnie NIE ZAMORDOWALI.- tak na portali zaczyna się historia Franka. O czym dowiedzieli się jego rodzice przed porodem i dlaczego podjęli decyzję o narodzinach takiego dziecka? O tym w Mojej historii
Światowy Dzień Chorego 11 lutego będzie obchodzony po raz XXIX. To okazja, by porozmawiać nie tylko o tych, którzy dziś bliskości i modlitwy bliskich potrzebują najbardziej, czyli osobach chorujących. Ale to również moment, kiedy chcemy porozmawiać z kapłanami pracującymi na oddziałach Covidowych. Oto ich historia.
Małżeństwo Joanny mogło się rozpaść. Nie potrafili już ze sobą rozmawiać. Postanowiła zawalczyć modlitwą o męża. Kolejne rzeczy które podejmowała pokazały, że miłość może zwyciężyć dzięki błogosławieństwu płynącemu z góry. Rzuciła pracę. Założyła firmę modową. Oto jej historia.
Dr Marek Ochman koordynator Oddziału Transplantacji Płuc w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu od kilkunastu lat współpracuje z zespołem, który daje życie kolejnym pacjentom. W tym szczególnym Covidowym czasie, kiedy w kolejce stają pacjenci z wyniszczonymi chorobą płucami, chcemy Państwu przybliżyć pracę Pana doktora. Audycja powstaje we współpracy z Apostolstwem Chorych.
Od 10 lat żyją w szałasie skleconym z byle czego. W lasach na obrzeżach Siemianowic i Katowic znalazł ich Jacek. Wraz z przyjaciółmi pomaga w codziennym życiu: jedzenie, ubranie i ślub. Bo marzeniem Moniki i Irka był ślub kościelny. Przed tygodniem oni i jej siostra z partnerem stanęli w kościele, by złożyć przysięgę.
O wypadku saperów w Kuźni Raciborskiej było głośno w minionym roku. Trzy osoby poniosły śmierć na miejscu. Jedna została ciężko poszkodowana. Mija niemal rok od tego czasu. Opowiadają o tych wydarzeniachTomasz Znojkiewicz dowódca 29 patrolu saperskiego i Grzegorz Matyjaszczyk prezes Fundacji "Salut".
Kiedy w młodości uległ poważnej kontuzji kręgosłupa, nie przypuszczał, że jego życie może się jeszcze potoczyć szczęśliwie. Ktoś jednak wyciągnął pomocną dłoń. Zaprosił do Ośrodka w Borowej Wsi. Tam skończył studia, poznał miłość swego życia i wrócił, jako pracownik, dziś wicedyrektor. Jak udało mu się pokonać młodzieńcze słabości, brak wiary, zniechęcenie?
Ona jak lwica walczyła o swojego syna. On przez dłuższy czas opierał się jej prośbom, ale w końcu zrozumiał, że życie z narkotykami ściągnie go na dno. Podjął leczenie i na tę chwilę wygrał. Pani Beata jest dumna ze swojego syna i tą radością dzieli się na prowadzonym przez siebie blogu. Swoją historię opowiadają również dla nas.
Trzy miesiące służyła w szpitalu covidowym w Raciborzu. Później sama się rozchorowała i poznała, co to znaczy być pacjentem covidowym. Po wyleczeniu znów wróciła do chorych . Dr Monika Boryń, to jej historię opowiadamy.
Alicja po wypadku prawie nie miała mózgu, zdeformowana głowa, prawie bez czaszki przez długi czas, bez kontaktu, chyba niewidoma, niesłysząca, nie mogla tez mówić, nie poruszała ani rękami ani nogami - wspomina jej mama. Ale za te 2 lata spędzone jeszcze z Alicją po wypadku Pani Agnieszka dziękuje Bogu.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07