Zjazd królewskich dzieci

Świętowanie dnia patronalnego dla Eucharystycznego Ruchu Młodych z diecezji legnickiej rozpoczęło się dzień wcześniej.

W sobotę 22 listopada w Chojnowie spotkało się ponad 200 członków tego ruchu m.in. z Jeleniej Góry (par. pw. Matki Bożej Królowej Polski i św. Franciszka), Krzeszowa, Witkowa, Lubawki, Kamiennej Góry, Polkowic, Legnicy no i samego Chojnowa.

Dzieci najpierw przepisywały fragmenty Ewangelii wg św. Łukasza. Gdy zostały już spisane wszystkie wersety, księga została złożona w specjalnie przygotowanej arce.

Ta w uroczystym pochodzie została zaniesiona do chojnowskiego kościoła pw. św. Piotra i Pawła. Tam uczestnicy spotkania wzięli udział w Eucharystii, której przewodniczył ks. dr Jarosław Kowalczyk, dyrektor Wydziału Katechetycznego Legnickiej Kurii Biskupiej.

Idące w pochodzie dzieci były poprzebierane za królewny i królewiczów. Dlaczego tłumaczy ks. Jarosław Górecki, diecezjalny moderator ERM:

- Jedną z czterech podstawowych zasad ERM-itów jest czytanie Pisma Świętego. Chcieliśmy więc podkreślić tę łączność z Ewangelią. Wybraliśmy tę wg św. Łukasza, ponieważ w niej znajduje się wiele plastycznych obrazów cudów dokonywanych przez Jezusa. Dodatkowo dzisiejsza liturgia będzie zaczerpnięta ze wspomnienia św. Łukasza Ewangelisty. Tak się złożyło, że jest tam fragment o rozesłaniu 72 uczniów. A kim są ERM-ici jak nie uczniami Jezusa? Z kolei pomysł na królewiczów i królewny to proste odniesienie do naszego dziecięctwa Bożego. Jezus jest Królem Wszechświata, więc my, będąc ochrzczeni, jesteśmy jego dziedzicami, mamy godność królewską. Dzieci więc są królewiczami i królewnami - mówił ks. J. Górecki.

O tym, że czytanie Pisma Świętego nie jest martwą zasadą zapewniały członkinie Eucharystycznego Ruchu Młodych z Kamiennej Góry:

- Bardzo fajne spotkanie. Poprzebierałyśmy się z królewny. Właśnie skończyłyśmy już przepisywać nasz fragment. Dosyć szybko nam poszło. Pismo święte nie jest nam obce ponieważ w domu często je czytamy. To jest nasz obowiązek - zapewniały Julia, Ania i Oliwia z Kamiennej Góry.

Kamila Chmielewska z Witkowa cieszy się, że miała w końcu okazję ubrać swoją ulubioną sukienkę:

- W domu rzadko mam taką możliwość, a bardzo ją lubię. Dzisiaj mamy wielkie święto, więc jest okazja do świętowania. Fajnie było się spotkać tu w Chojnowie z tyloma innymi członkami naszego Ruchu. Zobaczyłam, że jest liczny i to bardzo cieszy - mówi dziewczynka.