Nie chciał wyprzeć się Chrystusa
św. Florian Bogdan Gancarz /Foto Gość

Nie chciał wyprzeć się Chrystusa

Komentarzy: 3
KAI

publikacja 04.05.2018 07:40

Uwiązano mu kamień młyński do szyi i zrzucono do rzeki Enns.

Florian był dowódcą wojsk rzymskich. Podczas prześladowania chrześcijan przez Dioklecjana został aresztowany wraz z 40 żołnierzami i przymuszony do złożenia ofiary bogom. Wobec odmowy został przewieziony do obozu rzymskiego w Lorch koło Wiednia, wychłostany i poddany torturom. 4 maja 304 r. uwiązano Florianowi mu kamień młyński do szyi i zrzucono do rzeki Enns. 

Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin. 


 

W ikonografii św. Florian przedstawiany jest jako gaszący pożar oficer rzymski z naczyniem. Czasami jako książę. Bywa, że w ręku trzyma chorągiew. Jego atrybutami są: kamień młyński u szyi, kolczuga, krzyż, miecz, palma męczeńska, płonący dom, orzeł, tarcza lub zbroja. 

Florian jest patronem Austrii, Bolonii i Krakowa. Ponadto hutników, strażaków i kominiarzy.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.