15-letnia internautka uratowała rówieśniczkę

ks. Przemysław Pojasek /JW

publikacja 24.05.2018 11:14

Nastolatka z Jasienicy postawiła na nogi bielską policję i pomogła starszej koleżance z wirtualnego świata.

 15-letnia internautka uratowała rówieśniczkę

Dziewczynę znaleziono już po zażyciu tabletek Pixabay

15-latkę zaniepokoił charakter internetowego wpisu na jednym z komunikatorów, więc postanowiła zapytać o powody przygnębienia koleżanki. Odpowiedź zaniepokoiła dziewczynę, która o całej sytuacji powiadomiła szkołę i stróżów prawa  - powiedziała Radiu eM Elwira Jurasz z Komendy Policji w Bielsku-Białej:

- Bielscy funkcjonariusze powiadomili o wszystkim kolegów z wydziału do walki z cyberprzestępczością katowickiej Komendy Wojewódzkiej Policji, a ci szybko ustalili miejsce zamieszkania niedoszłej samobójczyni. Poinstruowali również dziewczynkę, jak ma prowadzić dalszą rozmowę z mającą problemy koleżanką - informuje sierżant Magdalena Ząbek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy.

Kiedy udało się ustalić personalia i adres 16-latki, katowiccy policjanci powiadomili o sprawie funkcjonariuszy ze Świdnicy. Ci nawiązali kontakt z matką dziewczyny i czym prędzej udali się jej mieszkania.

Na miejscu okazało się, że 16-latka, która wcześniej miała już problemy z depresją, zażyła pokaźną ilość różnych tabletek. Natychmiast trafiła do szpitala. Jej życiu nic już nie zagraża.

Policjanci przyznają, że dzięki szybkiej reakcji 15-latki z Jasienicy w trzy godziny udało się dotrzeć z pomocą do niedoszłej samobójczyni.

- Zjawisko prób samobójczych wśród nastolatków niestety przeżywa dwój renesans. Mówi się w Polsce nawet o 100 przypadkach samobójstw na rok. Dlatego nie wolno jakichkolwiek sygnałów bagatelizować. Czasem wystarczy rozmowa, innym razem potrzebna będzie pomoc specjalisty. Dobrze, że są tacy ludzie jak ta 15-latka, którzy nie są obojętni na problemy innych - mówi Robert Klinkiewicz, psycholog.

Dodaje, że przyczyny prób samobójczych mogą być różnorakie, jednak najczęściej ich źródłem jest rodzina.

- Tutaj w zasadzie mamy jakby dwie strony medalu. Z jednej bowiem może to być nastolatek, który był wychowywany bezstresowo i przy zetknięciu z przeciwnościami nie radzi sobie i szuka ucieczki. Z drugiej zaś - w najbliższym środowisku - w rodzinie, szkole, paczce przyjaciół - negatywnych bodźców może być tak wiele, że nastolatek nie widzi dla siebie żadnej przyszłości i targa się na swoje życie - wyjaśnia psycholog.

 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.