107,6 FM

Św. Maksymilian

Dzisiaj zajrzymy sobie do akt. Akta te, to zapis procesu z marca 295 roku

Dzisiaj zajrzymy sobie do akt. Akta te, to zapis procesu z marca 295 roku. Cytuję :

„Dion, prokonsul, pytanie : — Jak się nazywasz?

Podsądny, odpowiedź : — A na co ci trzeba znać moje nazwisko? Mnie służyć w wojsku nie wolno, bo jestem chrześcijaninem.

Prokonsul : — Przebadać go.

Podsądny, po dokonaniu badania : — Nie mogę służyć w wojsku. Nie mogę czynić złego. Chrześcijaninem jestem.

Prokonsul : — Zmierzyć go.

Zmierzono i odczytano urzędowo : 5 stóp i 10 cali.

Prokonsul : — Nacechować go.

Podsądny, stawiając czynny opór : — Nie dam sobie tego zrobić. Nie mogę służyć w wojsku.

Dion, prokonsul : — Wstąp do wojska, byś nie zginął (...) Zważ na swoją młodość i wstąp do wojska. To bowiem przystoi młodzieńcom.

Podsądny : — Wojowanie jest u pana mojego. Nie mogę walczyć dla świata. Już powiedziałem: Chrześcijaninem jestem.

Prokonsul : — W prześwietnym orszaku panów naszych — Dioklecjana i Maksymiana, Konstancjusza i Maksyma znajdują się żołnierze chrześcijańscy i pełnią służbę wojskową.

Podsądny : — Oni sami wiedzą, co im wypada. Ja wszelako jestem chrześcijaninem i nie mogę czynić złego (...)

Dion, prokonsul : — Wykreślić z listy jego nazwisko. Ponieważ z powodu buntowniczego twojego usposobienia uchyliłeś się od służby wojskowej, otrzymasz odpowiedni wyrok dla przykładu innych. Zostaniesz ścięty mieczem za to, że wbrew dyscyplinie uchyliłeś się od przysięgi wojskowej.

Podsądny : — Bogu dzięki!

Wyrok wykonano 12 marca 295 roku. Czy wiecie państwo, kto wykazał się taką niezłomnością postawy? To, liczący sobie w chwili śmierci 21 lat, św. Maksymilian, syn legionisty Pabiusza Wiktoryna. Nota bene w niedługim czasie potem, również i sam Pabiusz Wiktoryn, poniósł męczeńską śmierć za wiarę. Trudno nie zadać sobie tutaj pytania, czy ów weteran nie uczynił tego umocniony świadectwem swojego syna. 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama