107,6 FM

Potrzebny ambulans. Z powodu braku pojazdu najbardziej cierpią pacjenci ze środowisk wiejskich

Działa od 10 lat. Przez ten czas pod swoją opieką miało ponad kilka tysięcy osób chorych na nowotwory. Żeby dalej pomagać, samo potrzebuje pomocy.

Stowarzyszenie Hospicjum Domowe im. ks. kan. Kazimierza Malinowskiego jest jedynym tego rodzaju w Chełmie i powiecie chełmskim miejscem sprawującym opiekę hospicyjną nad chorymi terminalnie. Obecnie bezpośrednią domową opieką obejmuje 30 chorych.

– Nasza pielęgniarka odwiedza chorych codziennie, wykonując wszelkie zabiegi zlecone przez lekarza. Pomimo tego, że nie posiadamy kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, chorzy mają z naszej strony zapewnioną bezpłatną fachową opiekę medyczną i poradnictwo przez całą dobę – podkreśla prezes stowarzyszenia Tadeusz Boniecki.

Zapotrzebowanie na pomoc hospicjum jest coraz większe. Tylko w ostatnim roku z tej pomocy skorzystało 300 osób. – Choć coraz więcej rodzin zgłasza potrzebę objęcia ich chorych opieką, to jednak zdarza się, że z przykrością musimy odmówić naszej pomocy, ze względu na zbyt daleką odległość od miasta Chełm. Brak służbowego ambulansu uniemożliwia bowiem dojazd do miejscowości zamieszkania chorego – stwierdza ze smutkiem Boniecki.

Z powodu braku pojazdu najbardziej cierpią pacjenci ze środowisk wiejskich, gdzie nikt nie chce się nimi zająć. – Brak pomocy medycznej w ostatnim stadium życia to prawdziwy dramat dla rodziny, a także chorego, któremu towarzyszy związany z nowotworem ból nie do zniesienia – podkreśla prezes stowarzyszenia.

Wolontariusze i zespół hospicyjny (lekarz, pielęgniarki, fizjoterapeuta, psycholog) do tej pory dojeżdżali do chorych swoimi własnymi samochodami. Teraz często hospicjum musi wypożyczać ambulans, bo wielu chorych potrzebuje różnego rodzaju zabiegów w domu z użyciem specjalistycznego sprzętu medycznego.

By móc sprostać oczekiwaniom społecznym hospicjum potrzebuje mieć swój własny samochód. – To by nam pozwoliło usprawnić i polepszyć pracę naszego z medycznego zespołu oraz umożliwiło szybki dojazd do chorego – tłumaczy Tadeusz Boniecki.

Każdy, kto chciałby wesprzeć działanie hospicjum, które z własnych pieniędzy nie jest w stanie wydatkować 70 tys. zł na zakup ambulansu, może to uczynić wpłacając darowiznę na konto hospicjum lub przez stronę internetową: SIĘ POMAGA

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama