Premier Mateusz Morawiecki: od poniedziałku zamknięte wszystkie szkoły na dwa tygodnie. Prewencja przed koronawirusem

- Patrzymy na rozwój epidemii na całym świecie, a zwłaszcza w Europie, musimy podejmować środki zapobiegawcze i minimalizować rozprzestrzenianie się koronawirusa - mówił dziś premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że sytuacja może przerodzić się w światową pandemię.

Z tych powodów szef rządu ogłosił zamknięcie wszystkich szkół w Polsce na dwa tygodnie od najbliższego poniedziałku. - Dziś musimy być odpowiedzialni. Wnuki muszą być odpowiedzialne za dziadków, rodzice za dzieci - dodawał Mateusz Morawiecki.

Do uczniów minister zdrowia Łukasz Szumowski zaapelował. - To nie jest czas wolny, to nie są ferie. Zostańmy w domu - mówił szef resortu.

Decyzja nie wpływa na razie na terminarz całego roku szkolnego.

Podjęto także decyzję o o zamknięciu żłobków i klubów dziecięcych.

Ustalenia zapadły na rządowym Zespole Zarządzania Kryzysowego. Najważniejsze z nich to:

• zamknięcie szkół od poniedziałku na dwa tygodnie,
• w czwartek i piątek placówki oświatowe będą otwarte, z uwagi na rodziców,
• zawieszenie od czwartku działalności instytucji kultury: teatrów, filharmonii, muzeów, kin, a także uczelni artystycznych,
•  zamknięcie żłobków i klubów dziecięcych,
• apel, by uczniowie pozostali w domach.