św. Grzegorza z Tours

Brak komentarzy: 0

publikacja 10.12.2025 00:15

Jest jedną z najbardziej popularnych w Hiszpanii bohaterek wiary. Choć zginęła około roku 305 pośród wielu innych męczenników za wiarę, to jednak pamięć o niej przetrwała wieki. Dlaczego?

Jest jedną z najbardziej popularnych w Hiszpanii bohaterek wiary. Choć zginęła około roku 305 pośród wielu innych męczenników za wiarę, to jednak pamięć o niej przetrwała wieki. Dlaczego? Eulalia z Meridy była ponoć bardzo młoda, gdy porwała ją ostatnia fala prześladowań za cesarza Dioklecjana – umierając miała 13, góra 14 lat. I niemal równocześnie z jej śmiercią rozpoczął się jej kult. Jej odwagę wsławił hymnem pierwszy wielki poeta chrześcijaństwa Prudencjusz w zbiorze utworów "Peristephanon" to jest "Wieńce męczeńskie". Piękną homilię w dzień upamiętniający śmierć Eulalii wygłosił sam św. Augustyn. Znalazła się także w dziele historyka, św. Grzegorza z Tours, zatytułowanym "In gloria martyrum". Ponadto mamy także pochodzące z tego samego czasu niezwykłe przedstawienie Eulalii w pochodzie męczennic, utrwalone na monumentalnej mozaice z bazyliki św. Apolinarego w Rawennie. Kult dzisiejszej patronki był tak rozpowszechniony, że aż został zagarnięty. Dosłownie. Eulalia z Meridy, miasta zwanego Rzymem Hiszpanii, stała się bowiem z czasem Eulalią z Barcelony, patronką stolicy Katalonii. Najważniejsze jednak, że została Eulalią, po grecku 'wymowną'. Wymowną, czyli tą, która swoim życiem dała dobitne świadectwo wiary Wcielonemu Słowu Boga. Chrystusowi.

 

 

 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.