Kim jest pacjent? Kiedy lekarz oraz inni specjaliści mogą powiedzieć, iż dana postać znajduje się w orbicie ich profesjonalnego zainteresowania?
Część z nowych propozycji Prawa i Sprawiedliwości noszących tytuł „Za życiem” winna być elementem kultury osobistej, a nie kultury prawnej.
„Prawa pacjenta są jak yeti. Wielu twierdzi, że istnieją, ale nikt ich nie widział”. Czy taki pogląd jest prawdziwy?
Czy pacjent ma prawo do opieki duszpasterskiej w chwili, w której... chce odebrać sobie życie?
Kolejne dyskusje, dotyczące miejskich programów in vitro, uświadamiają jedno: logika w dyskusji nie zawsze jest mile widziana.
Chwaląc prezydenta USA za jeden podpis, istotnie ograniczający przerywanie ciąży, zapominamy, że w Polsce blisko pół miliona osób złożyło swój autograf pod inicjatywą, która szła znacznie dalej.
Zdarza się, że na deskach teatru umiera aktor. Zdarza się jednak także, że na owych deskach umiera cały teatr.
Czy osoba zapraszana na uczelnię z wykładem może posiadać jakiekolwiek własne poglądy?
W dniu dzisiejszym kończy się Ministerstwie Zdrowia nabór na Rzecznika Praw Pacjenta. Czy jest on w ogóle potrzebny? Jeśli tak, to jaki powinien być?
W Pana piosence pt. „Pismo” jest niezły bit - jak to mówią - jest ona zatem git. Ale jej słowa to niezły kit.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07