Lekcja życia
Zobaczyłem na Facebooku reklamę książki-poradnika. Nie jestem wielbicielem tego typu tytułów. Zapowiadają już na okładce, że znajdzie w nich czytelnik „skuteczną metodę osiągania celów”, jest to metoda na dodatek i „praktyczna, łatwa”, i - przypuszczam – także przyjemna.