Nie korzystają z komórek. Chodzą do szkoły. Codziennie czytają Ewangelię św. Marka. I najwyraźniej im z tym dobrze.
W uroczystość Objawienia Pańskiego Kościół w Polsce przeżywa również Kolędników Misyjnych, czyli specjalną zbiórkę pieniędzy na rzecz misjonarzy i misji. W tym roku głównym celem ogólnopolskiej zbiórki jest wsparcie projektów na Madagaskarze.
Po tym, jak w ubiegły weekend po raz kolejny klasztor polskich elżbietanek w Jerozolimie został zaatakowany przez ortodoksyjnych Żydów, PAP rozmawiał z siostrą Różą, która na miejscu opisała trudną sytuację chrześcijan w tym mieście. "Plucie, wyzwiska i obrażanie imienia Pana Jezusa są ostatnio codziennością" - powiedziała polska zakonnica i przełożona Domu Polskiego, posługująca od 28 lat w Ziemi Świętej.
W Zabrzegu dziewczyny wędrowały już z Maryją, z kobietami biblijnymi, przyglądały się krzyżowi z San Damiano, wspinały na biblijne szczyty - a przy tym uczyły makijażu, zasad savoir-vivre'u, dekorowania stołu, układania kompozycji kwiatowych.
Siostry: Paschalis, Melusja, Felicitas, Acutina, Sapientia, Adelheidis, Adela, Sabina, Rosaria, Edelburgis przekonują wspólczesnych, że są sprawy cenniejsze niż życie.
Po trudnym czasie pandemii, zeszłorocznych zamieszek oraz obecnie trwającej wojny, wizyta Papieża Franciszka w Kazachstanie jest bardzo wyczekiwana. Ojciec Święty, jako głowa Kościoła katolickiego, przynosi nadzieję pokoju i orędzie jedności opartej na wzajemnym szacunku wyznawców różnych religii - mówi w rozmowie z PolskiFR pracująca w Kazachstanie elżbietanka s. Zyta Guz. Wizyta Ojca Świętego w Kazachstanie potrwa do 15 września. Jest to 38. podróż zagraniczna papieża Franciszka.
"Serce z piernika czy pierniki z serca?" - w spotkaniu pod takim hasłem uczestniczy we wrocławskim domu sióstr elżbietanek ok. 60 młodych ludzi. W programie, prócz szykowania swojego własnego serca na Święta i radosnego bycia z innymi, m.in. przygotowywanie... kilku tysięcy pierników. Zostaną podarowane bezdomnym, ubogim, chorym.
Elżbietańska artystka ukazuje życie s. Marii Paschalis Jahn i jej towarzyszek w - powiększanej wciąż - serii rysunków i obrazów. Więcej TUTAJ
W święto Chrystusa Króla, 21 listopada, zmarł ks. Alojzy Wencepel, emerytowany długoletni proboszcz parafii Dobrego Pasterza w Ustroniu-Polanie. Odszedł w 48. roku kapłaństwa i 78. roku życia. Niemal całą swoją kapłańską posługę pełnił w Ustroniu-Polanie, gdzie jeszcze jako wikariusz ustrońskiej parafii św. Klemensa w 1975 r. rozpoczął organizować duszpasterstwo oraz budowę nowego kościoła. Był w Polanie proboszczem do 2015 r., kiedy przeszedł na emeryturę. Ostatnie lata życia przeżył pod opieką sióstr elżbietanek cieszyńskich w Cieszynie.
Chłopiec trafił do szpitala, gdzie prowadzone są szczegółowe badania lekarskie.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07