Jeżeli czyjeś imię znaczy tyle co święty, to właściwie droga jego powołania jest jasno wytyczona.
Gdyby kult młodości, któremu wszyscy dzisiaj ulegamy, panował w roku 523, nigdy byśmy nie poznali dzisiejszego patrona, św. Jana I, papieża.
Są osoby konsekrowane i są świeccy. Ci pierwsi całą swoją uwagę mają skupić na większej chwale Królestwa Bożego, ci drudzy uwikłani są bardziej w sprawy królestwa ziemskiego. I choć obie grupy ludzi dzielą tę samą życiową przestrzeń, to jednak w powszechnym odczuciu istnieje między nimi jakaś niewidoczna linia podziału.
Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada.
"Tak widziałem Niepokalaną" i "Głęboka przemiana serca w szkole Maryi" - szukamy inspiracji w książkach ks. Dolindo Ruotolo.
Historia, której częścią stał się dzisiejszy patron, jest niezwykle zajmująca
Dzisiejszy patron był 53 papieżem, który na Stolicy Piotrowej zasiadał od 523 do 526 roku po narodzeniu Chrystusa.
Dzisiejszy patron to dar od Boga nie tylko z powodu takiego właśnie znaczenia swojego imienia.
Czy Duch Święty dostał nas? Czy słuchamy Go oraz pragnień Boga? Czy raczej ciągle realizujemy to, na co sami wpadniemy i jeszcze prosimy Go, by nam to oczywiście pobłogosławił? - pytała uczestników V Forum Charyzmatycznego w Koszalinie s. Tomasza Potrzebowska.
Dzisiaj w liturgicznym kalendarzu wspominany jest na pierwszym miejscu św. Stanisław, biskup i męczennik, główny patron Polski.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07