Niezwykłe - nawet jak na objawienie
- Dlaczego tu przyjechaliśmy? Co za pytanie! Przecież to jedno z najważniejszych miejsc w Polsce, taka duchowa "petarda" dla Polaków! Mniej więcej tu, gdzie teraz stoimy, przez dwa miesiące objawiała się Matka Boża, a my szukamy dziś takich miejsc tysiące kilometrów stąd! Tu powinny przyjeżdżać tłumy pielgrzymów! - mówi z przekonaniem młoda Warszawianka, którą spotykam przy gietrzwałdzkiej kapliczce objawień. Jej entuzjazm podziela chyba każdy, kto doświadczył mocy nawrócenia, które od 140 lat dokonuje się w warmińskiej wiosce, liczącej dziś niespełna 600 mieszkańców