Gdyby dzisiaj, w ramach prezentu z okazji Dnia Kobiet, zamiast nieśmiertelnego goździka dostały panie propozycję wspólnego spaceru po lesie, polecam ten w okolicy Obazine we Francji.
Dzisiejsza historia jest niezwykle krótka. Jej bohater urodził się w Konstantynopolu około roku 713.
Dzisiejszy patron, umarł 1300 lat temu w dalekim Konstantynopolu – czy jest wobec tego sens mówić o nim dzisiaj?
Łatwiej jest dzielić niż jednoczyć. Prościej widzieć w sobie alfę i omegę w każdej kwestii, niż uznać swoją niewiedzę i posłuchać dobrej rady. Przyjemniej jest nic nie robić, niż zakasać rękawy i w pocie czoła zabrać się do pracy. Często niewdzięcznej. Jednak bez codziennego odrzucania pokusy drogi na skróty trudno osiągnąć jakikolwiek cel. Dzisiejszy patron na ten przykład chciał być dobrym władcą.
Historia dzisiejszego patrona, św. Stefana Węgierskiego, ginie w pomroce dziejów. Ale jest jeden przedmiot, jeden artefakt, który tę odległą przeszłość łączy z teraźniejszością – to Korona św. Stefana.
Franciszek Lotaryński, bo tak brzmiało imię dzisiejszego świętego przed objęciem Stolicy Piotrowej, był synem księcia Lotaryngii, a po matce dodatkowo wnukiem króla Italii.
Nie żyje Stefan Bratkowski - poinformował przewodniczący Platformy Obywatelskiej w niedzielę. Informację o śmierci prawnika, dziennikarza, publicysty i pisarza, byłego prezesa Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich potwierdzają w mediach społecznościowych inni politycy oraz dziennikarze.
Wybitny publicysta, dziennikarz i działacz katolicki zmarł w wieku 98 lat.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07