Zamknijmy na chwilę oczy. Zamknijmy je i wyobraźmy sobie kogoś, o kim ludzie mówią : niemy wół. Skoro wół to pewnie będzie miał zwalistą sylwetkę. Jest potężny, może nawet gruby i raczej powolny.
Krakowscy bracia franciszkanie z okazji liturgicznego wspomnienia patrona zaprosili wszystkich do odwiedzenia ich klasztoru.
Tradycyjnie w liturgiczne wspomnienie św. Krzysztofa, patrona kierowców, pobłogosławieni zostali pojazdy i ich kierowcy. W tym roku błogosławieństwa udzielił bp Adam Wodarczyk.
Dziś będzie krótko, ale jak zwykle na temat. Dlaczego krótko?
Jeśli wszedłeś między wrony, musisz krakać jak i one. Kto nie zna tego przysłowia?
"Może [człowiek ten] jest znakiem, że jasne rozumienie tego, co istotne, również dzisiaj, powierzane jest (...) małym"
Dzisiejszy święty, to sługa sprzed 2000 lat, ale sługa niezwykły pod wieloma względami.
Dość powiedzieć, że jego kult na Wschodzie był tak popularny, że zajmował pierwsze miejsce po Najświętszej Pannie Maryi i św. Michale.
Jak co roku 30.11, w liturgiczne wspomnienie swojego patrona, w krypcie katowickiej katedry spotkali się członkowie Szkół Ewangelizacji św. Andrzeja, działających na terenie naszej archidiecezji.
Biorąc pod uwagę, że nie wspominamy dzisiaj męczennika tylko wyznawcę, to sprawy potoczyły się w jego przypadku zaiste błyskawicznie
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07