Opiekunka kotów, a także najlepsza orędowniczka w sprawie plagi szczurów i myszy, czyli ktoś nieodzowny w średniowieczu na czas epidemii.
Co o dzisiejszej patronce napisano w Rzymskim Martyrologium pod datą 13 marca? „W Persji święta Krystyna, męczennica, która została skazana na chłostę i zakończyła swe życie za króla Chozroesa I”. Tylko tyle.
Na pierwszy rzut oka dzisiejszy patron to ostatni możliwy kandydat do wyniesienia na ołtarze.
Zacznijmy od tego, że w 313 roku dwaj cesarze – Licyniusz i Konstantyn - spotkali się w Mediolanie i podpisali edykt mediolański, wprowadzający wolność wyznania w Cesarstwie Rzymskim.
Wszyscy znamy imiona dzisiejszych patronek. Znamy je, choć od roku 1969 nie są już wspominane w czasie każdej sprawowanej Eucharystii.
Każdy inny na jego miejscu by protestował. Jak to? Dlaczego jednych w Kościele wspomina się regularnie raz do roku, a o mnie pamięta się tylko raz na cztery lata?
„Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom”
"Tyle koron będzie w koronie jego, ile dusz się zbawi przez dzieło to." – to słowa Jezusa, które wypowiedział o dzisiejszym patronie.
Co to znaczy mieć szczęście?
Jeżeli myślicie państwo, że ograniczenie czasu medytacji do paru chwilek z rana, że inicjatywa wszelkich 'minutek' i 'chwilek' dla Boga, jakie znaleźć można w sieci, to choroba współczesności, to jesteście w błędzie.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07