Związkowcy zablokowali w środę dwie ważne trasy w woj. śląskim - drogę krajową nr 1 w Rzeniszowie oraz drogę krajową nr 11 pomiędzy Kokotkiem a Pustą Kuźnicą. W taki sposób wyrażają solidarność z górnikami protestującymi w Jastrzębskiej Spółce Węglowej (JSW).
"Stałem przez trzy godziny w tym samym miejscu. I mi się dostało, kiedy chciałem uciec".
Na skutek różnego rodzaju umów z Jastrzębskiej Spółki Węglowej wyprowadzono w ostatnich kilku latach około 100 mln zł - oceniają związkowcy. Zarząd JSW uznał, że dane przytoczone przez związkowców zdobyto nielegalnie; zawiadomił o tym prokuraturę.
W środę na Śląsku rozpoczną się akcje solidarnościowe z górnikami z Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) - zapowiedzieli we wtorek przedstawiciele Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego.
"Brutalność policji jest nie do zaakceptowania" - mówi szef szef śląsko-dąbrowskiej "S".
Trwa strajk okupacyjny w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Zapowiadany wcześniej przez załogi kopalń, rozpoczął się we wtorek rano. W poniedziałek resort skarbu wystosował apel o przerwanie strajku.
Po Kompanii Węglowej i Jastrzębskiej Spółce Węglowej swój program naprawczy zapowiada Katowicki Holding Węglowy.
Część spośród setek uczestników manifestacji przed Jastrzębską Spółką Węglową starła się w poniedziałek po południu z policją. Funkcjonariusze użyli m.in. gazu i armatki wodnej. Związkowcy wzywają do rozmów ministra skarbu. Apelują też o to politycy PiS.
Prawdopodobnie kilka tysięcy górników zgromadziła w poniedziałek po południu kolejna demonstracja przed siedzibą JSW. Przedstawiciele związków wzywają do rozmów większościowego właściciela, czyli ministra skarbu.
Będą strajki okupacyjne i głodówki na kopalniach. Przed siedzibą JSW trwa demonstracja.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07